Skoda, Audi i Ford – to najczęściej wybierane przez prezydentów miast – zapytanych przez Serwis Samorządowy PAP – marki samochodów służbowych.

Katalogowa cena najpopularniejszego – Skody Superb, waha się od 77 tys. do 171 tys. zł.

W dyspozycji Wydziału Obsługi Transportowej Urzędu m.st. Warszawy (nie obejmuje urzędów dzielnic) jest 71 samochodów 13 marek. Najstarsze samochody mają po 14 lat, najmłodsze – od 1 roku do 5 lat. Prezydent stolicy korzysta ze Skody Superb II wyprodukowanej w 2012 r.

Flota pojazdów Urzędu Miasta Łodzi liczy 39 samochodów - osobowych, dostawczych oraz mikrobusów. Produkcja tych aut przypada na lata 1996 – 2009, najstarszy ma już 17 lat. Prezydent Łodzi przemieszcza się sześcioletnim Fordem Mondeo.

Pracownicy ratusza w Krakowie eksploatują 22 auta służbowe, z czego najstarszy to 14 – letni Ford Transit. W tym roku do urzędu trafiło sześć nowych Opli Insignia. Żaden z nich nie przypadł jednak prezydentowi Krakowa, który jeździ pięcioletnim Audi A6.

Jeszcze starszym samochodem udaje się w podróże służbowe prezydent Poznania. W jego dyspozycji pozostaje Volvo S80 z 2007 r. Poza tym w urzędzie jest jeszcze 11 innych aut. Najbardziej wiekowy pojazd, Fiat Siena, ma 14 lat, najnowsze nabytki pochodzą sprzed czterech lat - są to dwie Toyoty Avensis.

Tym samym rocznikiem, co prezydent Poznania, przemierza ulice prezydent Kielc. W podróże służbowe jeździ sześcioletnim Audi A6. To jeden z 11 pojazdów należących do urzędu.

W wykazie samochodów służbowych Urzędu Miejskiego w Gdańsku znajduje się 12 aut. Pięć z nich to Skody Superb, wyprodukowane w 2011 r. i 2012 r. Jeden z tych modeli użytkuje prezydent Gdańska.

Skodą Superb podróżują również prezydenci: Bydgoszczy (rocznik 2005 r.), Gorzowa Wielkopolskiego (2011), Szczecina (2008) i Białegostoku (2011). Urzędy są w posiadaniu od 10 do 15 aut służbowych takich marek jak: Volkswagen, Peugeot, Renault, Fiat, Lublin czy Ford.

Z Forda (Mondeo) korzysta również prezydent Elbląga. Przy czym – jak podkreśla rzecznik prasowy prezydenta Monika Borzdyńska - samochód ten nie jest wyłącznie do jego użytku.

- Korzystają z niego w celach służbowych również wiceprezydenci oraz inni pracownicy urzędu – mówi rzecznik. Podobnie jest w Toruniu i Lublinie.

Toruński magistrat dysponuje czterema samochodami osobowymi, które obsługują pracowników urzędu. - Żaden pojazd nie jest tylko i wyłącznie do dyspozycji prezydenta – zaznacza Aleksandra Iżycka, rzecznik prasowy prezydenta Torunia.

Wtóruje jej Beata Krzyżanowska z Urzędu Miasta Lublin. - Prezydent nie ma przydzielonego samochodu służbowego do wyłącznej dyspozycji – zaznacza Krzyżanowska. Dodaje, że poza prezydentem z samochodów służbowych korzystają jego zastępcy oraz inne upoważnione do tego osoby. Do dyspozycji mają w sumie 10 aut.

W garażach i na parkingach urzędów samorządowych stoją również samochody: Hyundai, Citroen, Dacia, Mercedes (Vito), Chevrolet, Nissan i Daewoo.

/kic/Serwis Samorządowy PAP