Jeżeli przepisy się zmienią, państwo będzie mogło tworzyć parki tam, gdzie będzie uważało za stosowne>>
Mieszkańcy obawiają się, że powstanie parku ograniczy im dostęp do lasu i zahamuje inwestycje.
Idei utworzenia Jurajskiego Parku Narodowego poświęcone było środowe spotkanie w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim. Park miałby powstać na obszarze gmin: Janów, Olsztyn, Niegowa i Żarki. Obecnie ten teren wchodzi w skład Parku Krajobrazowego Orlich Gniazd i w opinii części przyrodników nie jest wystarczająco chroniony przed dewastacją. Na spotkaniu obecni byli m.in. pomysłodawcy utworzenia parku, przedstawiciele gmin Żarki, Janów i Olsztyn oraz Lasów Państwowych.„Przedstawiciele Janowa i Olsztyna jednoznacznie negatywnie wypowiedzieli się w sprawie utworzenia parku narodowego. Ja podtrzymałem stanowisko wyrażone przez radę gminy w 1999 r. Pozytywne co do idei parku, ale w granicach Lasów Państwowych” - powiedział PAP burmistrz Żarek, Klemens Podlejski.
Zdaniem władz Żarek, sam park - jeśli powstanie - jak i jego otulina powinny się znajdować w granicach Lasów Państwowych i nie powinny obejmować terenów prywatnych. Mieszkańcy od lat sceptycznie odnoszą się do pomysłu utworzenia parku narodowego. Obawiają się, że jeśli to nastąpi, będą mieli ograniczoną możliwość korzystania z lasu, zahamuje to też rozwój budownictwa i wstrzyma inne inwestycje.Burmistrz Podlejski uważa, że sprzeciw mieszkańców nie musi kończyć sprawy. Możliwe, że niebawem zmienią się przepisy dotyczące tworzenia parków narodowych i stanowisko gmin nie będzie już w tej sprawie wiążące. „Jeżeli przepisy się zmienią, państwo będzie mogło tworzyć parki tam, gdzie będzie uważało za stosowne” - powiedział burmistrz.