Rada gminy może wyrazić w formie uchwały oczekiwanie, że wójt zajmie się danym problemem, jednak nie może zobowiązywać go do podjęcia konkretnych działań w tym zakresie – wynika z rozstrzygnięcia nadzorczego wojewody dolnośląskiego.
Wojewoda dolnośląski uchylił uchwałę rady gminy w sprawie wyrażenia woli na przeprowadzenie audytu w gminnym ośrodku pomocy społecznej. Radni zobowiązali w niej wójta do zlecenia przeprowadzenia audytu firmie specjalizującej się kontrolą gminnych jednostek organizacyjnych oraz do przedstawienia radzie gminy wyników kontroli niezwłocznie, jednak nie później niż do dnia 29 grudnia 2023 r.
Zdaniem organu nadzoru uchwała została podjęta z istotnym naruszeniem art. 18 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym poprzez podjęcie aktu prawnego bez podstawy prawnej do jego uchwalenia oraz z istotnym naruszeniem art. 18 ust. 2 pkt 2 ustawy o samorządzie gminnym, polegającym na zobowiązaniu organu wykonawczego gminy do podjęcia konkretnych działań.
Wojewoda zwrócił uwagę, że w podstawie prawnej uchwały nie wskazano żadnego konkretnego przepisu, na podstawie którego uchwała rady mogłaby zostać podjęta. „Wydanie aktu normatywnego przez radę gminy musi mieć bowiem odrębną, wyraźną podstawę materialną. Innymi słowy, musi istnieć wyraźny przepis prawa, w świetle którego ustawodawca przesądza, że rada gminy może wydać akt normatywny, który będzie wiązał inne podmioty” – czytamy w uzasadnieniu decyzji
Odnosząc się do wskazanych w uchwale zobowiązań wobec wójta wojewoda przypomniał, że w obowiązującym stanie prawnym organ stanowiący gminy ma możliwość stanowienia o kierunkach działania wójta, co wyrażone zostało w art. 18 ust. 2 pkt 2 ustawy o samorządzie gminnym.
„Nie ulega zatem wątpliwości, że rada gminy przekroczyła swoje ustawowe kompetencje, gdyż (posługując się sformułowaniem „zobowiązuje”) nie stanowiła o kierunkach działania wójta, lecz nałożyła na niego ściśle określone jednostkowe obowiązki prawne” – czytamy w uzasadnieniu decyzji wojewody.
Organ wyjaśnił, że uprawnienie do stanowienia o kierunkach działania organu wykonawczego oznacza prawo do wytyczania celów oraz priorytetów, którymi powinien się kierować podczas realizacji zadań. „Nie może ono jednak wkraczać w zakres kompetencji przysługujących organowi wykonawczemu z mocy ustawy (np. reprezentowanie gminy, zarządzanie mieniem gminnym), zwłaszcza sprowadzać się do wskazania konkretnych spraw, którymi miałby zająć się organ wykonawczy, a tym bardziej do określenia terminu na ich załatwienie oraz sposobu podejmowania konkretnych działań związanych z ściśle określoną sprawą” – dodał wojewoda.
Według organu nadzoru rada może wyrazić w formie uchwały oczekiwanie, że organ wykonawczy zajmie się konkretnym problemem, jednak nie może zobowiązywać wójta do podjęcia konkretnych działań w tym zakresie, ani wyznaczać terminu, w którym jej oczekiwania miałoby zostać spełnione.
mp/