Samorząd w tej sprawie występuje jako pracodawca – podkreśla niezmiennie od 3 miesięcy Ministerstwo Sprawiedliwości. Chodzi o wnioski, z którymi wójt musi wystąpić do KRK w sprawie karalności swoich urzędników. Najwyraźniej opłaty 50 zł od osoby nie będzie można uniknąć.

Dla urzędów złożenie wniosku do Krajowego Rejestru Karnego oznacza dodatkowy wydatek od 1 tysiąca złotych przy dwudziestu kilku pracownikach nawet do kilkunastu tysięcy złotych w przypadku jednostek większych. Nic więc dziwnego, że samorządy próbują się przed tym niezaplanowanym wcześniej wydatkiem uchronić. Zwłaszcza, że ustawa o krk przewiduje zwolnienia dla jst.

Okazuje się, że mimo starań samorządów, a także obietnic interwencji składanych przez wiceministra SWiA Jarosława Zielińskiego opinia Ministerstwa Sprawiedliwości w sprawie obowiązku uiszczania opłat pozostała jednak bez zmian, a co ważniejsze - także jej konsekwencje.

”Sprawy związane z zatrudnianiem pracowników, ustalaniem uprawnienia do zajmowanego stanowiska nie mieszczą się w kategorii wykonywanych zadań publicznych. Ponadto ustawa o KRK nie różnicuje pracodawców i w sprawie opłat za wydanie zaświadczenia traktuje ich jednakowo” - piszą w informacji przesłanej do redakcji Serwisu Samorządowego PAP przedstawiciele resortu. Dlatego nawet w sytuacji, gdy ustawa wymienia samorządy, jako podmioty zwolnione z opłat, przepis ten nie znajduje w tym przypadku zastosowania.

Czas na złożenie odpowiednich wniosków właśnie mija. Ustawodawca dał samorządowemu pracodawcy na to 3 miesiące od dnia wejścia w życie nowelizacji ustawy o pracownikach samorządowych, a zaczęła ona obowiązywać 10 października. Przy okazji przypominamy, że wnioski mają dotyczyć wszystkich pracowników samorządowych zatrudnionych na stanowiskach urzędniczych. Wykaz takich stanowisk zawierają załączniki do odpowiednich rozporządzeń Rady Ministrów.

(doc [urzedy])
(doc [pracown])

Daniel Pawluczuk
d.pawluczuk@pap.pl

Więcej o proteście samorządowców, a także formularze wniosków do KRK w: Pytanie o karę

Fragment informacji z MS:

  Ministerstwo Sprawiedliwości stoi na stanowisku, że pracodawcy samorządowi, występujący z zapytaniem o udzielenie informacji do KRK odnośnie pracownika samorządowego zatrudnionego na stanowisku urzędniczym są obowiązani ponosić stosowną opłatę. Stanowisko to wynika z brzmienia art. 24 ust. 1 ustawy z dnia 24 maja 2000 r. o Krajowym Rejestrze Karnym. W artykule tym, jako zasadę, przyjęto, że za wydanie informacji o osobie z KRK pobierana jest opłata. Ustawodawca wprowadził tu jednak podmiotowe ograniczenie. Wyłączył z grona jednostek zobowiązanych do uiszczenia opłaty zamknięty katalog podmiotów. Podmioty te zostały wskazane w art. 6 ust.1 pkt 1 – 9 i 11 powołanej ustawy.

  Wprawdzie jeden ze wskazanych punktów dotyczy jednostek samorządu terytorialnego, niemniej jednak tylko w wypadku, gdy konieczność zasięgnięcia informacji z KRK jest uzasadniona potrzebą wykonania nałożonych na nie zadań, określonych w ustawie. Z taką sytuacją nie mamy do czynienia w przypadku zapytania kierowanego przez pracodawców samorządowych na podstawie art. 2 ustawy z dnia 25 sierpnia 2006 r. o zmianie ustawy o pracownikach samorządowych. Ustawodawca bowiem wyraźnie określa ich mianem „pracodawców”. Z kolei sprawy związane z zatrudnianiem pracowników, ustalaniem uprawnienia do zajmowanego stanowiska nie mieszczą się w kategorii wykonywanych zadań publicznych. Ponad to ustawa o KRK nie różnicuje pracodawców i w sprawie opłat za wydanie zaświadczenia traktuje ich jednakowo.