Turbiny wiatrowe nie bliżej niż 3 km od domów - zakłada poselski projekt. - Apelujemy o rozwagę - pisze do premiera wójt gminy Kobylnica Leszek Kuliński
Turbiny wiatrowe nie bliżej niż 3 km od domów - zakłada poselski projekt. - Apelujemy o rozwagę - pisze do premiera wójt Leszek Kuliński.
Projekt nowelizacji Prawa budowlanego oraz ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym zakłada, że odległość elektrowni wiatrowych o mocy powyżej 500 kW od zabudowań i terenów leśnych będzie wynosiła co najmniej 3 km.
Celem projektu jest ochrona obywateli przed szkodliwym wpływem instalacji wytwarzających energię wiatrową. Jednak zdaniem koalicji, a także niektórych klubów opozycji, taki zapis oznacza w praktyce zakaz budowy elektrowni wiatrowych w Polsce. Do tego głosu przyłącza się Stowarzyszenie Gmin Przyjaznych Energii Odnawialnej, zrzeszające obecnie 44 samorządy gminne z całej Polski.
„Z pełnym przekonaniem apelujemy o odrzucenie propozycji ustanawiania sztywnych odległości na poziomie ustawowym i pozostawienie tych decyzji władzom samorządowym gmin, które w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego mogą dokonywać zapisów zgodnych z prawem i uwarunkowaniami środowiskowymi, technicznymi i społecznymi" - pisze do premiera Leszek Kuliński, wójt gminy Kobylnica i szef Stowarzyszenia.
Podkreśla, że wpływy z energii wiatrowej pozwalają na dofinansowywanie budowy i utrzymania infrastruktury komunalnej, umożliwiają rozwój usług komunalnych.
„Dla wielu naszych gmin to znacząca pozycja w budżecie, dla tysięcy rodzin zamieszkujących nasze gminy to lepsza przyszłość" - czytamy w stanowisku. „Uważamy, że obecnie obowiązujące przepisy, które nakazują każdorazowo indywidualnie oceniać inwestycje, są precyzyjne - należy je jedynie skutecznie egzekwować" - wskazuje Leszek Kuliński.
Na początku stycznia Sejm skierował przygotowany przez PiS projekt noweli do ponownego rozpatrzenia w komisjach. W czwartek, 5 czerwca wznowiła pracę podkomisja sejmowa, która ma rozpatrzyć przygotowaną przez PiS nowelizację. Pracom towarzyszy wsparcie przeciwników farm wiatrowych.
aba
Serwis Samorządowy PAP