Częstochowa znalazła się w gronie samorządów, które nie otrzymały środków na inwestycje z ostatniej transzy Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Miasto złożyło wniosek na trzy inwestycje, w tym m.in. na modernizację budynku Stacji Pogotowia Ratunkowego. Zdaniem władz miasta środki pochodzące z puli antycovidowej ponownie podzielone zostały w sposób subiektywny i uznaniowy.
- Jestem bardzo rozczarowany. Czas pandemii nie powinien być czasem dzielenia samorządów na lepsze i gorsze, tylko solidarnego współdziałania i uczciwego podziału publicznych środków – mówi prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk. – Wykorzystywanie puli na przeciwdziałanie skutkom Covid-19 do uznaniowego, politycznego faworyzowania jednych kosztem innych i udzielania wsparcia lub nie bez jasnych kryteriów oceny wniosków, uważam za skandal. Jestem też zawiedziony postawą częstochowskich parlamentarzystów z ramienia rządzącej partii, którzy nie zadbali o interesy swoich wyborców z Częstochowy i subregionu.
Do podziału przez Rząd RP w ostatniej transzy było 1,65 mld zł. Miasto złożyło wniosek o 28,4 mln zł na trzy inwestycje (taki był wyznaczony maksymalny limit zadań do dofinansowania w tym rozdaniu RFIL). Częstochowa ubiegała się o wparcie na termomodernizację budynków Technicznych Zakładów Naukowych, (wnioskowana kwota - 14 mln 200 tys. zł), przebudowę ulicy Jasnogórskiej (9 mln 200 tys. zł) oraz modernizację budynku Stacji Pogotowia Ratunkowego przy ul. Kilińskiego (5 mln zł). Wniosek został złożony pod koniec ubiegłego roku.
Żadna z tych inwestycji nie znalazła się niestety na liście do dofinansowania ogłoszonej dla regionu śląskiego. W podziale oprócz Częstochowy zostało zupełnie pominiętych także wiele innych dużych miast w kraju, ale także powiatów, miast i gmin subregionu północnego.
Przypomnijmy, że samorządowcy Ziemi Częstochowskiej krytykowali już bardzo nierówny podział środków w ramach poprzedniej, drugiej transzy Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Podobnie oceniali ten podział samorządowcy z całej Polski, w tym największe federacje i stowarzyszenia samorządowe.
Warto też przypomnieć, że podczas pierwszego ,,rozdania” RFIL fundusze były przydzielane algorytmicznie – wszystkie gminy i powiaty dostały pieniądze z łącznej puli 6 mld zł. W ramach tego pierwszego podziału Częstochowa otrzymała 25,1 mln zł.
W kolejnej odsłonie RFIL (w której nabór trwał do końca września ub.r.) samorządy mogły starać się o fundusze na konkretne inwestycje. Na liście aż 21 projektów zgłoszonych przez Częstochowę znalazły się m.in. zadania, na które miasto stara się o zewnętrzne wsparcie już od pewnego czasu – z zakresu infrastruktury drogowo-komunikacyjnej, zdrowotnej, oświatowej lub kulturalnej. Miasto otrzymało środki tylko na trzy inwestycje w wysokości 7,5 mln zł.
Władze miasta miały więc nadzieję, że w ostatnim podziale środków RFIL Częstochowa zostanie uwzględniona, tak, aby ostateczna kwota wsparcia była bliższa wcześniejszemu, proporcjonalnemu podziałowi środków, kiedy Częstochowa dostała ponad 25 mln zł.
Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych ma dostarczać bezzwrotnego wsparcia dla samorządów, w których przychody uderzyła pandemia koronawirusa. Pieniądze pochodzą z funduszu COVID-19.