Ponad 3 tys. podpisów mieszkańców Jawora przesłano na ręce nowej minister infrastruktury. Jaworzanie protestują przeciwko przesunięciu w czasie budowy drogi S-3 na odcinku Legnica-Lubawka
Ponad 3 tys. podpisów mieszkańców Jawora przesłano na ręce nowej minister infrastruktury. W poniedziałek, 16 grudnia br. na ul. Wieniawskiego, Starojaworskiej i Mickiewicza odbywała się akcja protestacyjna przeciwko przesunięciu w czasie budowy drogi S-3 na odcinku Legnica-Lubawka, której organizatorem był Ruch Obywatelski „Reanimacja".
Od godz. 13.00 do 14.00 krajowa „trójka" była blokowana przez pieszych, którzy poruszali się po oznakowanych przejściach, jedynie okresowo przepuszczając samochody. Kilkadziesiąt osób - mieszkańcy Jawora i Kamiennej Góry - swoim protestem wyraźnie dało znać polskiemu rządowi, że kategorycznie nie zgadza się z kolejnym już odroczeniem budowy drogi S-3 na odcinku Legnica-Lubawka i tym samym obwodnicy dla Jawora.
Artur Urbański Burmistrz Miasta Jawora: - Wyjaśnienia, które uzyskaliśmy na nasz apel w listopadzie br. z Ministerstwa Transportu są niezrozumiałe i budzą społeczny sprzeciw. Przesunięcie w czasie budowy naszego odcinka drogi argumentuje się jego transgranicznością i uzależnia jego realizację od inwestycji pod stronie czeskiej. Po raz kolejny zostajemy z niczym, a perspektywa czekania kolejnych co najmniej 5 lat jest nie do przyjęcia. Dlatego nie zaprzestajemy naszych działań. 20 listopada skierowałem do Premiera Donalda Tuska kolejny apel w tej sprawie, a 9 grudnia przesłałem na ręce nowej minister infrastruktury Elżbiety Bieńkowskiej następne pismo, w którym domagamy się zweryfikowania swoich decyzji przez Radę Ministrów. Tym bardziej, że Parlament Europejski przyjął rozporządzenie o wpisaniu do projektów bazowych odcinka S3 Nowa Sól - Hradec Kralove. Do pisma dołączyliśmy 3009 podpisów mieszkańców Jawora. Każdy z nich oznacza sprzeciw przeciw samochodom ciężarowym rozjeżdżającym nasze ulice, hałasowi, nadmiernemu ruchowi w centrum miasta, unoszącym się spalinom i drganiom. To walka z zagrożeniem. Czy wygramy tę walkę? Na dzisiaj - to pytanie pozostaje bez odpowiedzi. Podczas konferencji z mediami, które relacjonowały ten protest podkreśliłem, że wstrzymanie budowy S3 na odcinku Legnica-Lubawka to skazanie mieszkańców Jawora na dalszą udrękę i zagrożenie zdrowia i życia; - niszczenie miasta i jego infrastruktury drogowej, kanalizacyjnej i mieszkaniowej, blokowanie rozwoju gospodarczego Jawora, regionu i całej zachodniej Polski. Do celu chcemy dojść drogą Ewangelii - kołaczcie, a otworzą Wam, dlatego będziemy kołatać do skutku.