Rząd przyjął we wtorek projekt ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, który wydłuża samorządom czas na przygotowanie planów ogólnych do 30 czerwca br. bez m.in. zawieszenia uchwalania planów miejscowych - poinformowała we wtorek kancelaria premiera.
Na prawie 2,5 tys. gmin prace nad planami ogólnymi rozpoczęło już 1970 jednostek – poinformował wiceminister rozwoju Michał Jaros. Zdaniem przedstawicieli MRiT gminy, które jeszcze teraz ruszą z opracowywaniem dokumentu mają szansę wyrobić się w terminie. Problemem jest jednak brak specjalistów, którzy mogliby pomóc samorządom w tym procesie.
„Od 2026 roku, ale myślę, że 1 lipca, to jest realny termin kiedy będzie dostępny rejestr urbanistyczny” – poinformował w czwartek w Sejmie wiceminister rozwoju i technologii Michał Jaros.
Gmina nie może uzależniać wprowadzenia zmian w planie miejscowym od sfinansowania kosztów ich sporządzenia przez podmioty zainteresowane tymi zmianami lub wnioskujące o ich wprowadzenie – wynika z wyjaśnień RIO w Krakowie.
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom Ministerstwo Rozwoju i Technologii przygotowało nowelizację ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym zmieniającą termin wejścia w życie obowiązkowych planów ogólnych gmin. Projekt został już opublikowany na stronach RCL.
Mamy lawinowy wzrost liczby wniosków o wydanie decyzji o warunkach zabudowy, w niektórych gminach nawet o 240 proc. bo wszyscy chcą zdążyć przed uchwaleniem planów ogólnych - alarmuje Związek Gmin Warmińsko-Mazurskich, który zaapelował o pilne zmiany w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.