Odpowiednie zapasy żywności i energii, zakup leków, beczkowozów, koparek i budowa schronów – to kwestie omawiane wśród polityków i samorządowców coraz częściej. W związku z nowym rozporządzeniem, które zobowiązuje gminy do gromadzenia zapasów sprawdziliśmy, jak na nowe wyzwania patrzą samorządowcy.
Ponad 16,7 mld zł na sfinansowanie zadań związanych z ochroną ludności zaplanowano na jeszcze w tym roku w Programie Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej. Około 90 proc środków będących w dyspozycji wojewodów trafi do jednostek samorządu terytorialnego m.in. na budowę i modernizację budowli ochronnych, wyposażenie oraz sprzęt do działań ratowniczych.
Radiotelefony, apteczki, odzież ochronna, maseczki, zbiorniki wody pitnej, kuchnie polowe mają być zabezpieczone w gminnych magazynach w sposób umożliwiający bezpieczne przechowywanie i niezwłoczne wykorzystanie w sytuacji zagrożenia – przewiduje projekt rozporządzenia o zasobach ochrony ludności. Samorządy powinny mieć też w dyspozycji m.in. mikrobusy, samochody zaopatrzeniowe oraz pojazdy wielozadaniowe.
Rozpoczęło się wdrażanie zapisów ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej. Za chwilę będzie 18 rozporządzeń do tej ustawy, powstanie program ochrony ludności, będą duże środki na budowę schronów i odnowę systemu powiadamiania alarmowego – podkreślił we Wrocławiu szef MSWiA Tomasz Siemoniak.
Szef MSWiA Tomasz Siemoniak spotkał się w sobotę w Opolu z przedstawicielami administracji rządowej i samorządowej. Apelował o budowę schronów i miejsc ukrycia dla ludności cywilnej. Kwestie bezpieczeństwa traktujemy priorytetowo - zapewnił.
Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił, że wejście w życie ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej będzie wielkim wyzwaniem dla samorządów, dlatego jej wdrażanie poprzedzą konsultacje w każdym regionie.