W najnowszych badaniach obszarów wiejskich w Polsce rysuje się nowa, wyraźna linia oddzielająca południowo-zachodnią część kraju o korzystniejszej ocenie rozwoju od części północno-wschodniej, gdzie oceny rozwoju są relatywnie niskie i bardzo niskie – wskazano syntezie raportu PAN „Monitoring rozwoju obszarów wiejskich”.
W wtorek, 9 maja zaprezentowano raport Instytutu Rozwoju Wsi i Rolnictwa Polskiej Akademii Nauk oraz Fundacji Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej pokazujący rozwój obszarów wiejskich w ciągu ostatniej dekady. Jak wskazano w syntezie opracowania „podział na biedną północ i coraz zamożniejsze południe, uzupełnia ten obraz i pokazuje kierunek zmian”.
W raporcie zwrócono uwagę, że poza nadal widocznymi pozaborowymi różnicami w rozwoju kraju, rysuje się nowa, wyraźna linia oddzielająca południowo-zachodnią część o korzystniejszej ocenie rozwoju w zakresie procesów społecznych od części północno – wschodniej, gdzie oceny rozwoju są relatywnie niskie i bardzo niskie. Oś tego podziału przebiega na linii Szczecin– Poznań–Łódź–Rzeszów.
„Rozwój społeczno-gospodarczy obszarów wiejskich to proces przekształcania się wsi w środowiska bardziej przyjazne. Mówimy o dobrostanie życia na obszarach wiejskich” – wskazywała koordynatorka badań dr hab. Monika Stanny, dyrektor IRWiR PAN. „Chodzi nam o zaspakajanie potrzeb i aspiracji zwłaszcza w zakresie warunków pracy, uzyskania godziwych dochodów, dostępu do usług publicznych, szeroko rozumianych dóbr kultury, poczucia uczestnictwa w życiu społeczności lokalnej i poczucie sprawstwa w zakresie dokonujących się przemian” – dodała.
Jak wskazała dr hab. Stanny najważniejsze w procesie zmian obszarów wiejskich są zmiany struktur społecznych, które wynikają m.in. z dostępu do edukacji, rynku pracy, demografii oraz tempa zmian w sektorze rolnym.
„Najniższe tempo przemian obserwujemy na wschodzie Polski. Tam właśnie jest najniższy poziom rozwoju, ponieważ poza rolnictwem nie ma zbyt wielu innych funkcji gospodarczych, a w wyniku długotrwałej emigracji jest to także obszar stary demograficznie. Podobnie dzieje się na północy Polski w miejscach, gdzie były PGR-y. Dzisiaj dominuje tam rolnictwo wielkoobszarowe. Obszar ten nie oferuje innych miejsc pracy poza rolnictwem i dlatego ludzie stamtąd emigrują” – wskazała dr hab. Stanny.
W opracowaniu zwrócono też uwagę, że w ostatnich latach pojawił się trend wielofunkcyjnego rozwoju, gdzie poza rolnictwem rozwija się też przedsiębiorczość oraz sektor publiczny.
„Jeśli na terenie gminy jest praca w różnych działach gospodarki, wówczas ludzie chcą tam mieszkać. Opłaca się utrzymywać instytucje, jak szkoły, ośrodek kultury czy przychodnię zdrowia. Rozwijają się usługi. Jeśli tego nie ma, to w gospodarce lokalnej zaczyna dominować rolnictwo, które bez sektora przedsiębiorstw też się nie ma jak rozwijać. Ludzie z gminy emigrują, następuje demograficzne kurczenie się, które uruchamia proces zwijania się wsi” – wskazywała dr hab. Stanny.
Wyniki raportu nie zaskoczyły samorządowców, którzy podczas debaty również wskazywali na problemy demograficzne wynikające z braku dostępu do określonych usług społecznych, których małe gminy wiejskie nie są w stanie zapewnić, nawet jeśli inwestują w infrastrukturę.
„Liczba mieszkańców będzie spadać, bo i tak dostępność do dóbr kultury miejsc pracy jest w mieście” – mówił Grzegorz Brochocki, wójt gminy Dolice.
Zaznaczył też że rozwiązaniem może być zapewnienie przez gminę dobrego dojazdu do dużego miasta oraz inwestycje w edukację oraz opiekę żłobkową czy przedszkolną.
Krzysztof Iwaniuk, przewodniczący Związku Gmin Wiejskich i wójt gminy Terespol wskazywał na konieczność wprowadzenia systemowych rozwiązań, które pozwolą sfinansować zapóźnienia rozwojowe na obszarach wiejskich.
„Czyste powietrze i niska gęstość zaludnienia nie wystarcza” – mówił Iwaniuk. „Tylko 10 proc. mieszkańców wsi to rolnicy, a reszta musi gdzieś pracować i nie ma żadnych programów wsparcia. Na elementarną infrastrukturę na obszarach wiejskich trzeba wydać ok. 100 mld zł. Samorząd wszystkich problemów nie rozwiąże” – dodał Iwaniuk.
Monitoring Rozwoju Obszarów Wiejskich jest projektem badawczym, powtarzanym cyklicznie z zastosowaniem tej samej metodyki od 2010 roku. Ostatnie badanie uwzględnia dane z 2019 roku. Chodziło o unikniecie danych z okresu pandemii i wybuchu wojny w Ukrainie, które mogłyby zafałszować stałe wskaźniki wpływające na rozwój obszarów wiejskich. Projekt jest realizowany w ramach Forum Inicjatyw Rozwojowych Fundacji Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej we współpracy z Instytutem Rozwoju Wsi i Rolnictwa Polskiej Akademii Nauk.
mr/