Wymaganie przez dyrektora szkoły zaświadczenia dotyczącego stanu zdrowia dziecka (w tym np. wskazań w zakresie specjalnych potrzeb żywieniowych), które miałoby potwierdzić ten fakt, nie ma podstaw prawnych – poinformowało Ministerstwo Edukacji Narodowej.
W opublikowanej informacji MEN odniosło się o coraz częstszych sygnałów o żądaniu przez dyrektorów szkół przedstawiania zaświadczeń o stanie zdrowia dzieci i młodzieży.
Powołując się na obowiązujące przepisy wskazano, że „obowiązkiem dyrektora szkoły jest zapewnienie dziecku bezpiecznych warunków pobytu, z uwzględnieniem właściwej opieki nad nim oraz stworzenie warunków harmonijnego rozwoju psychofizycznego poprzez aktywne działania prozdrowotne”.
MEN poinformowało, że w przypadku konieczności zapewnienia odpowiedniej opieki lub specjalnego sposobu odżywiania, to rodzice uczniów i uczennic przekazują dyrektorowi szkoły informacje uznane przez nich za istotne w kontekście stanu zdrowia, stosowanej diety i rozwoju psychofizycznego dziecka. Stosownie do obowiązujących przepisów, dyrektor powinien uznać odpowiedzialność rodziców w zakresie opieki zdrowotnej nad dzieckiem i respektować informacje przekazane mu przez rodziców.
„W przypadku, kiedy w szkole pojawia się dziecko z zaświadczeniem od lekarza, że jest zdrowe i może uczęszczać do placówki, szkoła powinna takie zaświadczenie uznać. Należy jednak podkreślić, że dyrektor szkoły nie może natomiast żądać od rodzica takiej dokumentacji. Wymaganie przez dyrektora szkoły zaświadczenia dotyczącego stanu zdrowia dziecka (w tym np. wskazań w zakresie specjalnych potrzeb żywieniowych), które miałoby potwierdzić ten fakt, nie ma podstaw prawnych” – poinformowało ministerstwo
W ocenie MEN zadaniem dyrektora w tym zakresie jest jedynie podejmowanie rozmów z rodzicami i wyjaśnienie wszelkich wątpliwości dotyczących sprawowanej opieki nad dzieckiem w placówce.
Podkreślono też, że szkoła „powinna upowszechniać informacje o prawach i obowiązkach rodziców oraz swoją działalnością wpływać na profilaktykę chorób”.
mo/