W Łodzi trwają badania pracowników miejskich przedszkoli przed otwarciem placówek – poinformowała w sobotę na konferencji prasowej wiceprezydent miasta Małgorzata Moskwa–Wodnicka. Okazało się, że dwunastu pracowników jest zakażonych.
W mijającym tygodniu władze Łodzi podjęły decyzję, że w poniedziałek, 18 maja, łódzkie żłobki i przedszkola wznowią działalność. Wcześniej wszyscy pracownicy mający kontakt z dziećmi zostaną poddani testom na obecność koronawirusa. W mieście jest przygotowanych ok. 850 miejsc dla dzieci w żłobkach i ok. 3 tysiące miejsc w przedszkolach.
Moskwa–Wodnicka przypomniała, iż wraz z prezydent Hanną Zdanowską podjęły decyzję, że otwarcie przedszkoli będzie uzależnione od kilku czynników. Po pierwsze od tego, jak będzie się na to zapatrywać sanepid, a po drugie czy placówki będą w stanie wypełnić wszystkie wytyczne Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Trzeci – bardzo ważny czynnik – placówka musi być bezpieczna dla dzieci i pracowników, a co za tym idzie rodzice muszą być spokojni o swoje pociechy.
„Dlatego podjęliśmy decyzję, że każdy z pracowników przedszkoli, którzy zobligowali się do tego, że będą gotowi podjąć pracę, będzie przebadana przez miasto” – powiedziała wiceprezydent.
Poinformowała, że do piątku, do godz. 16 przebadanych zostało ponad dwa tysiące pracowników. Liczy, że pozostałych tysiąc zostanie przebadanych do niedzieli. Według wiceprezydent na 377 otrzymanych do tej pory wyników, 365 są negatywne. Dwunastu pracowników jest jednak zakażonych, a to oznacza, że przedszkola, w których mieli pracować nie będą otwarte.
Zwróciła uwagę, że w związku z tym, do zakończenia badań dyrektorzy ani rodzice nie będą wiedzieli, czy dane przedszkole zostanie otwarte. „Na bieżąco będziemy informować, ale może się zdarzyć, że placówka będzie otwarta dopiero we wtorek czy w środę albo w ogóle” – powiedziała.
Wyjaśniła, że sprawę osób z pozytywnym wynikiem przejmuje sanepid i jeśli okaże się, że taki pracownik przebywał wśród innych pracowników, przygotowując do otwarcia przedszkole, to placówka będzie zamknięta.
Wiceprezydent poinformowała, że w poniedziałek nie będą otwarte cztery przedszkola - nr 5, które uległo spaleniu, 152, które przygotowuje się do modernizacji, oraz przedszkola 52 i 199, gdzie nie są spełnione wytyczne GIS.
Sobotnia konferencja odbyła się przed budynkiem zespołu szkolno-przedszkolnym nr 5, które w poniedziałek będzie otwarty. Ma w nim przebywać dziesięcioro dzieci i 14 pracowników.
Moskwa-Wodnicka zaapelowała do rodziców, aby na bieżąco obserwowali strony internetowe placówek i kontaktowali się z ich dyrekcją.
Aktualizacja: w poniedziałek 18 maja władze Łodzi poinformowały o 456 podejrzeniach zakażeń u pracowników żłobków i przedszkoli. Tekst na ten temat publikujemy tutaj.
jaw/ aba/