Piotr Dygas, dyrektor departamentu ds. klientów strategicznych w Pekao TFI SA był w poniedziałek gościem rozmowy Serwisu Samorządowego PAP „PPK w samorządach – najczęściej zadawane pytania administracji publicznej”.

Zdaniem eksperta sektor administracji publicznej pozytywnie wpłynie na dotychczasowe statystyki dotyczące partycypacji Polaków w Pracowniczych Planach Kapitałowych.

„Jestem co do tego przekonany. My oczekujemy znacznie wyższej partycypacji niż miało to miejsce w drugim czy trzecim etapie” – powiedział Piotr Dygas. „Pierwszy etap to była partycypacja na poziomie blisko 40 proc. osób uprawnionych do uczestnictwa w PPK. Zakładamy, że w sektorze publicznym ona nie będzie niższa” - ocenił.

Według niego z czasem coraz więcej osób będzie przekonywać się do PPK. „Nawet jeśli teraz poziom partycypacji będzie relatywnie niski, to jestem też spokojny o to, że ta partycypacja w miarę upływu czasu będzie rosła. Ona będzie rosła dlatego, że ludzie przekonają się, że ten system jest zupełnie nowym systemem, jest dobrym systemem, jest tanim systemem. To jest w tym momencie najtańsza forma oszczędzania na przyszłość” - wyliczał.

Ekspert przypomniał, że środki gromadzone w PPK pozostają prywatną własnością uczestnika PPK i można je w dowolnym momencie wypłacić – nie ma obowiązku czekania do 60 roku życia, choć kiedy będziemy pobierać pieniądze po sześćdziesiątce, zyskamy najwięcej.

„Jeśli ktoś dzisiaj nie wie, co zrobić, niech da szansę temu systemowi. Niech zobaczy, jak to działa. Jeśli stwierdzi, że to nie jest dla niego, zawsze może te pieniądze zabrać” – przekonywał.

W jego opinii nawet z urzędniczej pensji warto odkładać pieniądze na PPK. „Mówimy o 2 proc. wynagrodzenia brutto. Jeżeli ktoś jest w stanie odroczyć konsumpcję tej kwoty, nie powinien się zastanawiać” – ocenił.

Ekspert odpowiadał też na pytania zadawane on-line przez zarejestrowanych uczestników spotkania. Jeden z internautów pytał, kto powinien porozumieć się ze związkami zawodowymi działającymi w szkole, jeżeli to wójt wybrał firmę PPK dla pracowników w całej gminie.

„Jeżeli było to postępowanie wspólne, to w momencie dokonywania wyboru już powinno nastąpić konsultowanie tej instytucji finansowej właśnie z reprezentacją strony społecznej” – wskazał Piotr Dygas.

W odpowiedzi na pytanie innego internauty wyjaśniał też, od kiedy można zbierać od pracowników oświadczenia o rezygnacji z uczestnictwa PPK. „Formalnie sektor finansów publicznych może zbierać takie oświadczenia już od 1 stycznia, ale najbardziej racjonalnie jest zbierać te oświadczenia po przeprowadzeniu kampanii informacyjnej. Dlatego że niestety bardzo dużo różnych dziwnych niepotwierdzonych mitów funkcjonuje o PPK i ludzie czasami podejmują decyzję na bazie strzępów wiedzy” - powiedział.

Przypomniał jednocześnie, że pracodawca ma obowiązek przeprowadzić kampanię skierowaną do wszystkich pracowników.

Piotr Dygas wyjaśniał także, czy można zawrzeć umowę już teraz, a składki odprowadzać dopiero po ustawowych terminach, a także czy można wartość zamówienia wyliczyć na podstawie przesondowanego zainteresowania uczestnictwem w PPK. Pełny zapis odpowiedzi eksperta na nagraniu wideo.  

Kalkulator wartości zamówienia umowy o zarządzanie PPK względem progów unijnych:
https://pekaotfi.pl/produkty/ppk/ppk-dla-samorzadow#progi-unijne