Wskrzeszamy Narodowy Instytut Samorządu Terytorialnego, aby było to centrum dialogu i współpracy między rządem oraz przedstawicielami władz lokalnych – zapowiedział Tomasz Szymański, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji podczas debaty, która odbyła się przed ogłoszeniem laureatów konkursu „Innowacyjny Samorząd”.
Debata „Innowacyjny samorząd – czy (nie) stać nas na innowacje?” koncentrowała się na wyzwaniach, jakie czekają polskie samorządy w najbliższych latach. Rozmawiano o tym, czy warto wdrażać nowatorskie projekty i jak je finansować.
„Dzisiaj samorząd jest >>zmuszony<< stosować innowacyjne metody, choćby w komunikacji ze społeczeństwem. To jest najlepsza droga, którą władze lokalne powinny zmierzać, decydując się na wprowadzanie nowatorskich rozwiązań” – powiedział Tomasz Szymański, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.
Wiceszef MSWiA zadeklarował, że należy dążyć do jak najlepszej komunikacji także między stroną rządową a samorządowcami. „Dlatego wskrzeszamy Narodowy Instytut Samorządu Terytorialnego, aby było to centrum dialogu i współpracy między rządem a przedstawicielami władz lokalnych” – zapowiedział wiceminister Szymański.
Uczestnicy debaty zgodnie przyznali, że mamy dziś do czynienia z modą na innowacje i że warto tej modzie ulegać, gdyż jest ona dla wszystkich podmiotów bardzo korzystna. „Urzędy centralne stymulują modę na wymianę doświadczeń i pomysłów” – mówiła dr Aleksandra Jadach-Sepioło ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, zastępca dyrektora Instytutu Rozwoju Miast i Regionów. Jako przykład dobrych praktyk związanych z rozwojem innowacyjności podała projekty realizowane przez władze Gdyni i Rzeszowa, które wdrożyły swego rodzaju „inkubator innowacji”.
Na dwa obszary wyzwań zwracał uwagę prezes Unii Miasteczek Polskich, burmistrz Proszowic Grzegorz Cichy. „Zauważam dwa wiodące problemy, z którymi muszą mierzyć się samorządy: ograniczenia, jeżeli chodzi o źródła finansowania oraz ograniczenia kadrowe, zwłaszcza braki wyspecjalizowanych pracowników, np. informatyków” – przekazał Grzegorz Cichy.
O finansach mówił Jan Szyszko, wiceminister funduszy i rozwoju regionalnego. „Budżety z funduszy europejskich na innowacje dla samorządów są ogromne, gdyż sięgają 13 mld euro. Do tego dochodzą środki, które można pozyskać z KPO, np. na cyfryzację czy elektroniczne zarządzanie dokumentami. Potrzeb jest wiele, ale staramy się nadążać za zapotrzebowaniem” – powiedział wiceminister Szyszko. Dodał, że wyzwaniem będzie kolejna perspektywa finansowa, ponieważ środków z polityki spójności będzie mniej. Dlatego dobrze by było, gdyby już teraz podmioty aplikujące o środki na innowacje nie bały się korzystać z programów ogólnoeuropejskich np. Horyzont Europa.
Wiceminister Szymański natomiast potwierdził, że strona rządowa zrobi wszystko, aby jeszcze bardziej poprawiać warunki życia mieszkańców wszystkich rejonów Polski. „Dzisiaj, dzięki współpracy z Unią Europejską i dzięki środkom z funduszy europejskich, możemy finansować obszary, które odznaczają się właśnie innowacyjnością” – dodał wiceszef MSWiA.
Uczestnicy debaty zastanawiali się również, czy w samorządach lepszym rozwiązaniem jest testowanie innowacyjnych rozwiązań, czy może lepiej postawić na implementowanie sprawdzonych rozwiązań i ewentualną ich adaptację do lokalnych warunków. „Ciągle jesteśmy na takim etapie, że potrzebne jest pilotażowe wprowadzanie rozwiązań w kilku ośrodkach, aby później stały się one powszechne w całym kraju” – stwierdziła dr Aleksandra Jadach-Sepioło.
Debata „Innowacyjny samorząd – czy (nie) stać nas na innowacje?” była elementem projektu współfinansowanego przez Parlament Europejski. Dyskusja poprzedziła galę piątej edycji konkursu „Innowacyjny Samorząd”.
Patronat honorowy nad konkursem „Innowacyjny Samorząd” objęły: Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, Ministerstwo Rozwoju i Technologii oraz Związek Gmin Wiejskich RP, Związek Miast Polskich, Unia Miasteczek Polskich, Unia Metropolii Polskich, Związek Powiatów Polskich, Związek Województw RP.
ms/ mr/ aba/