Zespoł ds. edukacji KWRiST zaopiniował negatywnie projekt rozporządzenia MEN w sprawie sposobu podziału kwoty potrzeb oświatowych dla JST na 2025 rok. „Brakuje nam pieniędzy na finansowanie oświaty” – uzasadniali samorządowcy podczas posiedzenia.
Kwestia podziału łącznych potrzeb oświatowych w 2025 roku była tematem posiedzenia Zespołu ds. Edukacji, Kultury i Sportu KWRiST. Strona rządowa odniosła się uwag, które do projektu zgłosił Związek Powiatów Polskich.
Dyrektor departamentu współpracy z samorządem terytorialnym Jerzy Jakubczuk przekonywał, że nie ma zagrożenia co do ponownego uwzględniania zmian, które wynikały ze wskaźników zwiększających i zmniejszających liczbę uczniów.
W ocenie MEN propozycja nowego podejścia do sposobu naliczania środków dla uczniów z autyzmem i ze sprzężeniami w oddziałach do których mają zastosowanie propozycje jest uzasadniona i ukształtowana w taki sposób, aby była przestrzeń do przesunięć środków.
Resort poinformował, że w wyniku przeprowadzonych uzgodnień projekt rozporządzenia nie uległ zmianie.
Z wyjaśnieniami nie zgodziła się strona samorządowa, argumentując, że obawy budzi sposób wprowadzania rozliczania godzinowego. Wyraziła też ograniczone zaufanie co do obietnic składanych przez rząd.
„Opiniowanie tego projektu to kolejny moment, kiedy chcemy podkreślić, że samorządom brakuje pieniędzy na finansowanie oświaty. Naszym celem jest też to, by zdopingować Ministerstwo Edukacji Narodowej, by wyraziło większą aktywność w rozmowach z Ministerstwem Finansów w sprawie zwiększenia kwoty. Wiemy, że ona z roku na rok maleje w stosunku do potrzeb a nie widzimy żadnej aktywności ze strony ministerstwa, żeby w perspektywie długofalowej rozwiązać ten problem” – mówiła Bernadeta Skóbel ze Związku Powiatów Polskich
Kierowniczka działu monitoringu prawnego i ekspertyz ZPP podkreślała, że ministerstwo nie daje samorządom żadnej przestrzeni do negocjowania zapisów projektu rozporządzenia, zasłaniając się ewentualną koniecznością zmiany ustawy budżetowej. W ocenie Bernadety Skóbel, „regulacja zaproponowana przez stronę rządową budzi wątpliwości interpretacyjne”, których konsekwencje poniosą w przyszłości samorządy.
Wskazano też, że samorządy nadal nie wiedzą, w jaki sposób będą przeliczane potrzeby oświatowe i według jakiej daty.
Strona samorządowa KWRiST zdecydowała się na negatywne zaopiniowanie projektu rozporządzenia.
„Powodem jest niewystarczająca kwota środków na finansowanie potrzeb oświatowych a w konsekwencji niedostosowanie poszczególnych wag do faktycznych wydatków jakie ponoszą samorządy na finansowanie szkół i placówek” – uzasadniała Anna Grygierek, współprzewodnicząca Zespołu ds. Edukacji, Kultury i Sportu KWRiST
Przedstawicielka Związku Gmin Wiejskich RP zwrócił także uwagę na brak jasnych zasad przy ustalaniu wysokości potrzeb oświatowych.
mo/