W Aleksandrowie Kujawskim odbyły się przedterminowe wybory burmistrza. Szefowie komisji wyborczych mieli zalecenie sprawdzenia członków. Burmistrza wybierali również mieszkańcy Obrzycka, odbyły się wybory uzupełniające do rad gmin w całym kraju.
Przedterminowe wybory burmistrza Aleksandrowa Kujawskiego odbyły się zgodnie z planem. Działało osiem obwodowych komisji wyborczych.
Jednym z kandydatów na burmistrza była obecnie pełniąca obowiązki burmistrza 51-letnia Edyta Jaszczak, która startowała z KWW Edyta Jaszczak dla Zjednoczonej Prawicy i była popierana przez PiS. Jej kontrkandydatami byli 35-letni Piotr Gajewski (KWW Razem dla Aleksandrowa Kujawskiego), 40-letni Bogusław Golus (KWW Sprawiedliwy Aleksandrów), członek PSL 43-letni Arkadiusz Gralak (KWW Arkadiusza Gralaka), 25-letni Robert Jętczak (KWW Młodzi dla Miasta) i 59-letni Bogdan Wypij (KWW Niezależni Aleksandrów Kujawski).
Poprzedni burmistrz Andrzej Cieśla zajmował to stanowisko od 2006 roku. Zmarł w styczniu. Pierwotnie wybory miały się odbyć 5 kwietnia, jednak ze względu na epidemię termin był dwukrotnie przekładany - najpierw na 19 kwietnia, a później o kolejny tydzień.
Sanepid wydał zalecenia dotyczące przygotowania lokali wyborczych, zasad i sposobu zabezpieczenia wyborców i członków komisji wyborczych przed zakażeniem koronawirusem, dezynfekcji rąk i powierzchni kontaktowych (blatów, stołów, klamek), zachowania odpowiedniej odległości między osobami w lokalach wyborczych i przed wejściem do nich.
Zalecenia, z upoważnienia komisarza wyborczego we Włocławku, wydał też dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego. Zgodnie z nimi przed przystąpieniem do pracy komisji wyborczej, jej przewodniczący miał przeprowadzać wywiad, czy członkowie w ostatnich dwóch tygodniach mieli kontakt z osobą zakażoną. Członkowie komisji mieli pracować w rękawiczkach i maseczkach ochronnych, siedzieć oddaleni od siebie. Osoba, dysponująca spisem wyborczym i wydająca karty do głosowania, dodatkowo miała mieć przed sobą przeźroczystą osłonę. Wyborcy w oczekiwaniu na wejście do lokalu zobowiązani byli stać dwa metry od siebie.
W niedzielę odbyły się też wybory uzupełniające do rady miasta Ciechocinka, położonego niedaleko Aleksandrowa Kujawskiego. O mandat po zmarłym radnym ubiegało się czterech kandydatów.
Nowego burmistrza wybierali mieszkańcy Obrzycka w Wielkopolsce. Poprzedni, Maciej Bieniek, zrzekł się mandatu, ponieważ w styczniu objął stanowisko wicewojewody wielkopolskiego. Obrzycko liczy 2399 mieszkańców, uprawnionych do udziału w głosowaniu było 1879 osób. O fotel burmistrza ubiegało się ośmiu kandydatów, w tym sześciu niezależnych i dwóch należących do partii politycznych.
Wybory burmistrza Obrzycka miały się pierwotnie odbyć 5 kwietnia, ale ze względu na epidemię termin został przesunięty na 19 kwietnia, a następnie na niedzielę 26 kwietnia.
Odbyły się też m.in. wybory uzupełniające do rady gminy Sędziejowice (woj. łódzkie). "Zgodnie z zarządzeniem wojewody łódzkiego w najbliższą niedzielę odbędą się wybory uzupełniające do Rady Gminy Sędziejowice w okręgu nr 13 - wsie: Nowe Kozuby i Stare Kozuby. Ze względu na panującą epidemię koronawirusa zostaną zastosowane szczególne obostrzenia sanitarne, dlatego zwracamy się z prośbą o przybywanie do lokalu wyborczego z własnymi długopisami" - informował Urząd Gminy Sędziejowice. To trzeci termin wyborów w Sędziejowicach, wyznaczony przez wojewodę łódzkiego. Początkowo miały się one odbyć 29 marca, a potem - 19 kwietnia. O mandat radnej ubiegały się dwie kandydatki.
Pod ogłoszeniem na profilu gminy odbyła się dyskusja, w której mieszkańcy zastanawiali się nad bezpieczeństwem wyborów. "Gdyby to ode mnie zależało, to wybory odbyły się w zupełnie innym terminie (...). Swoje zdanie wyrażałem w pismach do Wojewody, PKW i GIS. Ale skoro zarządzający podjął inną decyzję, to zrobiliśmy dzisiaj wszystko co w naszej mocy, żeby zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców - przenieśliśmy głosowanie do najwyższej sali, wprowadziliśmy zmianowość komisji i ich odpowiednie odległości, zaopatrzyliśmy komisję i lokal w maseczki, płyny do dezynfekcji, rękawiczki itp." - napisał w odpowiedzi na ich wątpliwości wójt gminy Sędziejowice Dariusz Cieślak.
Odbyły się wybory uzupełniające do rady gminy Bartoszyce (woj. warmińsko-mazurskie). Sanepid nakazał, by członkowie komisji wyborczej siedzieli w oddaleniu od siebie co najmniej 2 metrów i mieli założone na twarzy maseczki. Takie same odległości mają dotyczyć miejsc do oddawania głosu. W lokalu wyborczym - nie licząc komisji - jednocześnie może przebywać dwóch wyborców. Każdy z wyborców ma dostać jednorazowy długopis.
Jak informował Urząd Gminy Bartoszyce, wójt, w związku z pandemią, zwrócił się do Komisarza Wyborczego w Elblągu o wyznaczenie nowego terminu, "w którym możliwe będzie bezpieczne przeprowadzenie wyborów". Delegatura Krajowego Biura Wyborczego w Elblągu telefonicznie poinformowała urzędnika wyborczego, że termin wyborów nie ulega zmianie - relacjonował urząd gminy.
Odbyły się również wybory uzupełniające do rad gmin w woj. podlaskim, w gminach: Czeremcha, Giby i Rudka. Termin wyborów uzupełniających był wcześniej przesuwany w zarządzeniach wydawanych przez wojewodę podlaskiego Bohdana Paszkowskiego, także z powodu epidemii koronawirusa.
W każdej gminie wybierany był jeden radny, by uzupełnić skład rady gminy.
W gminie Czeremcha działała jedna obwodowa komisja wyborcza. O mandat radnego ubiegały się trzy kandydatki zgłoszone przez lokalne komitety wyborcze. Uprawnionych do głosowania było ok. 200 osób.
Przewodnicząca wyjaśniła, że wszystkich siedmiu członków komisji wyborczej w Czeremsze było wyposażonych w maseczki i rękawice ochronne. Wyborcy (w maseczkach) dostawali jednorazowe rękawiczki i jednorazowe długopisy, były środki odkażające. Po każdym oddaniu głosu przez wyborcę, dezynfekowano urnę wyborczą oraz stolik, gdzie wyborca oddawał głos.
W gminie Giby wybory odbywały się w jednym lokalu wyborczym, w miejscowości Zelwa, w budynku po byłej szkole podstawowej. Uprawnionych do głosowania było 225 osób. Mieszkańcy wybierali radnego po tym, jak w grudniu ubiegłego roku radny Krystian Sołdrzyński zrezygnował z funkcji. W wyborach startowało dwóch kandydatów.
Jedna komisja działała również w gminie Rudka. Z analizy informacji wyborczych w Biuletynie Informacji Publicznej gminy wynikało, że również o mandat radnego ubiegało się troje kandydatów z lokalnych komitetów wyborczych.
rau/ twi/ agm/ kow/ bur jp/