W latach 2018-2024 nocną prohibicję wprowadziło 176 gmin, w 30 dotyczy to części gminy lub miasta; 9 gmin uchyliło zakaz, w 5 wojewoda uchylił uchwałę lub jej część, a w jednej gminie nieważność uchwały stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny.
Stanowi to 7,1 proc. wszystkich samorządów w Polsce. Najwięcej tego typu rozwiązań przyjęto w województwach: mazowieckim (26 samorządów), małopolskim (20) i wielkopolskim (20).
Spośród dużych miast prohibicję na terenie całego miasta zdecydowały się wprowadzić m.in. Kraków, Bydgoszcz i Biała Podlaska. Natomiast ograniczenie nocnej sprzedaży alkoholu w części miasta obowiązuje m.in. we Wrocławiu, Gdańsku, Poznaniu, Rzeszowie, Katowicach, Bielsku-Białej i Kielcach.
Nocną prohibicją mieli zająć się w czwartek stołeczni radni. W porządku sesji Rady Warszawy znalazł się zgłoszony przez Lewicę i Miasto Jest Nasze projekt uchwały wprowadzającej nocną prohibicję. Miałaby obowiązywać na terenie całego miasta w godzinach 22-6. Głosami radnych KO i części radnych PiS uchwała o wprowadzeniu nocnej prohibicji w stolicy została jednak zdjęta z porządku obrad sesji Rady Miasta.
Jak poinformował przewodniczący klubu radnych KO Jarosław Szostakowski, powodem decyzji jest brak pierwszego czytania projektu na komisjach.
"Uważamy, jako Koalicja Obywatelska, że ten projekt jest skomplikowany. Rodzi rozliczne skutki społeczne, gospodarcze, w zakresie bezpieczeństwa. Nie wiemy jakie. W związku z tym chcemy, żeby te projekty zostały omówione" - powiedział Szostakowski.
Zgodnie z projektem ograniczenie sprzedaży ma obowiązywać w sklepach i na stacjach benzynowych. Nocna prohibicja nie będzie dotyczyć restauracji, barów, pubów itp. Gdyby radni przyjęli uchwałę, weszłaby w życie po upływie 14 dni od dnia jej opublikowania w Dzienniku Urzędowym Województwa Mazowieckiego i publikacji w Biuletynie Informacji Publicznej Miasta Stołecznego Warszawy.
Również Konin zastanawia się nad wprowadzeniem nocnej prohibicji.
W Polsce jest od 600 do 800 tys. osób uzależnionych od alkoholu, a około 3 mln pije nadmiernie i szkodliwie. Według Światowej Organizacji Zdrowia alkohol znajduje się na drugim miejscu w Europie wśród najistotniejszych czynników ryzyka dla zdrowia populacji. Szacuje się, że 2 do 4 proc. wszystkich przypadków nowotworów spowodowanych jest pośrednio lub bezpośrednio przez alkohol. Regularne picie alkoholu zwiększa ryzyko wystąpienia raka jamy ustnej, gardła, przełyku, krtani, wątroby i piersi u kobiet.
mas/ akar/ jann/ amac/ mark/