Blisko 1,5 tys. gmin nadal nie rozpoczęła prac związanych z sporządzeniem planu ogólnego zagospodarowania przestrzennego – wynika z danych Ministerstwa Rozwoju i Technologii.
„Do sporządzania planu ogólnego przystąpiło 978 gmin (na 2477 gmin istniejących w Polsce)” – poinformował we wtorek resort rozwoju.
Oznacza, to, że w ciągu ostatniego miesiąca prace nad dokumentem rozpoczęły 163 gminy (do 16 lipca uchwałę o przystąpieniu do sporządzania planów ogólnych podjęło 815 gmin).
Znowelizowana w 2023 r. ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu zobowiązała gminy do przyjęcia planów ogólnych zagospodarowania przestrzennego, które będą nowym narzędziem planistycznym i zastąpią studia uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Zgodnie z przepisami plany ogólne samorządy powinny przyjąć do końca 2025 r.
W lipcu minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz poinformowała, że planowany na 2025 r. wniosek o kolejną rewizję Krajowego Planu Odbudowy będzie dotyczył opóźnienia terminu powstania ogólnych planów zagospodarowania przestrzennego. Obecna wersja KPO przewiduje, że w 2026 r. będzie 80 proc. tych planów.
„Przygotowanie tych planów trwa 3-4 lata. Nasze stanowisko jest takie, że te plany są bardzo potrzebne, ale do 2026 r. nie zdołamy zrobić wszystkich. Chodzi o to, żeby wpisać, że większość z nich będzie w połowie drogi" - przekonywała szefowa MFiPR.
Z analiz MRiT wynika, że głównymi problemami, z którymi mierzą się gminy przy realizacji planów ogólnych jest wyznaczenie stref planistycznych, wyznaczanie obszaru uzupełnienia zabudowy, przeprowadzenie konsultacji społecznych oraz procedury przetargowe na wybór wykonawcy.
mp/