Zgodnie z propozycją ZWRP opłaty za przeprowadzenie egzaminu państwowego przez wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego w części teoretycznej w zakresie uprawnień każdej kategorii powinny wynieść 50 zł.

Z kolei stawka za część praktyczną egzaminu państwowego w przypadku m.in. kategorii AM, A1, A2, A, B1, B, C1, D1 miałaby wynieść 200 zł. 

Jak wyjaśniono w stanowisku propozycja takich podwyżek „wynika z rekomendacji Krajowego Stowarzyszenia Dyrektorów Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego, które po przeprowadzeniu szczegółowej analizy kosztów i przychodów z działalności egzaminacyjnej wskazuje, że osiągnięcie dodatniego wyniku finansowego, a w niektórych przypadkach zminimalizowanie strat na tej działalności będzie możliwe o ile stawki za przeprowadzenie egzaminów będą ustalone na maksymalnym poziomie wskazanym w ustawie”. 

Marszałkowie wskazali, że aż 90 proc. wszystkich przychodów WORD-ów pochodzi z przeprowadzania egzaminów na prawa jazdy. Tymczasem od ostatniej zmiany stawek minęło już 9 lat i w tym czasie przeciętne wynagrodzenie miesięczne w sektorze przedsiębiorstw wzrosło z 3835,05 zł  do 6644,28 zł w grudniu 2021 roku.

W stanowisku wskazano też na kilkudziesięcioprocentowy wzrost cen za prąd, wodę i gaz, a także na rosnące koszty zakupów i utrzymania floty pojazdów oraz funkcjonowania systemu teleinformatycznego. 

„Konsekwencją wieloletniego braku środków było zaniechanie inwestowania w rozwój infrastruktury egzaminacyjnej, co może doprowadzić do braku możliwości dostosowania jej do nowych wymagań prawnych w zakresie egzaminowania" - napisano w stanowisku.

Dodano przy tym, że obecnie, aby nie generować jeszcze większych strat w WORD-ach koszty inwestycyjne są ograniczane do niezbędnego minimum. Tymczasem najpóźniej do 1 stycznia 2025 roku, w związku ze spodziewaną zmianą przepisów dotyczących warunków technicznych pojazdów do przeprowadzania egzaminów na kategorię C+E prawa jazdy, WORD-y będą musiały posiadać ciągniki siodłowe z naczepami.

mp/