Burmistrz Kijowa Witalij Kliczko został laureatem Nagrody im. prezydenta Pawła Adamowicza 2025. Nagroda jest wyrazem hołdu dla osób i organizacji, które w odważny sposób przeciwdziałają nietolerancji, mowie nienawiści, ksenofobii i uciskowi.
W Instytucie Kultury Miejskiej w Gdańsku odbyło się w poniedziałek po południu ogłoszenie laureata Nagrody im. prezydenta Pawła Adamowicza.
Wdowa po zamordowanym prezydencie Gdańska i europosłanka - Magdalena Adamowicz powiedziała, że ludzkość od zarania jest jak wielkie wahadło, oscylujące między dobrem i złem. "Cywilizacje i społeczeństwa od zawsze poruszają się między momentami dobrobytu i biedy, postępu i recesji, pokoju i wojny. Dziś trzeba być ślepym i głuchym, żeby nie zauważyć, że nasze ludzkie wahadło wychyla się coraz bardziej w stronę zła - gorejące wojny, ludobójstwa, katastrofa klimatyczna i miliony jej ofiar, głód i odradzająca się hydra nacjonalizmu, rasizmu i wszelkich ekstremizmów" - mówiła Adamowicz i dodała, że my jako ludzkość, podobnie jak wielokrotnie w historii, patrzymy na ten wychył z niedowierzaniem.
Adamowicz podkreśliła, że gdy świat wychyla się w stronę zła, odwaga w szerzeniu dobra jest najcenniejszym skarbem. "Jest świętym Graalem naszego przetrwania" - mówiła europosłanka KO i dodała, że zło zawsze najpierw zabija odwagę, bo w świecie bez odwagi zło rozkwita.
Wdowa po prezydencie podkreśliła, że Nagroda im. prezydenta Pawła Adamowicza, to właśnie wyróżnienie dla tych odważnych, ratujących świat. "Oni zawsze zasługują na naszą wdzięczność" - dodała.
Laureatem nagrody został Witalij Kliczko – burmistrz Kijowa, wyróżniony za przywództwo i obronę praw człowieka oraz demokracji w obliczu wojny.
Laureata nie było na uroczystości w Gdańsku. "To dla mnie wielki zaszczyt, że otrzymałem Nagrodę im. prezydenta Pawła Adamowicza. Nie jest ona jedynie wyrazem uznania mojej pracy, jest ona także przypomnieniem tego, że my wszyscy jako przywódcy naszych społeczności ponosimy ogromną odpowiedzialność za przyszłość. Nasza wspólna walka o wolność, demokrację i prawa człowieka ma znaczenie globalne" - napisał m.in. w liście do uczestników gali Kliczko.
Witalij Kliczko, burmistrz Kijowa, został nominowany za swoje przywództwo w promowaniu zaangażowania obywatelskiego oraz obronę praw człowieka i demokracji w obliczu ekstremalnych wyzwań wojny. "Jego oddanie wolności, praworządności i integracji europejskiej uczyniło go symbolem odwagi i nadziei na demokratyczną przyszłość Kijowa. Pod jego kierownictwem Kijów skutecznie zarządzał zasobami finansowymi i infrastrukturą, utrzymując usługi publiczne, wspierając odbudowę i koordynując pomoc humanitarną" - podano na stronie gdańskiego magistratu.
Jury postanowiło także przyznać specjalne wyróżnienie Bassamowi Araminowi i Rami Elhananowi - z Parents Circle – Families Forum (PCFF), organizacji rodziców z Palestyny i Izraela, którzy stracili dzieci w konflikcie izraelsko-palestyńskim, przywódcom społeczności palestyńskiej i izraelskiej działającym na rzecz pojednania między społecznościami.
Nagroda im. Prezydenta Pawła Adamowicza jest wyrazem hołdu dla osób i organizacji, które w odważny sposób przeciwdziałają nietolerancji, mowie nienawiści, ksenofobii i uciskowi. Uhonorowani nią promują równość szans, prawa podstawowe oraz integrację społeczną, realizując idee, które były bliskie zmarłemu prezydentowi. W tegorocznej edycji nominowano sześć wybitnych osób i organizacji.
Nagroda jest wspólną inicjatywą Międzynarodowej Sieci Miast Schronienia (ICORN), Europejskiego Komitetu Regionów oraz Miasta Gdańska. Przyznano ją czwarty raz.
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz 13 stycznia 2019 r. został ciężko raniony nożem podczas miejskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na Targu Węglowym. Samorządowiec w bardzo ciężkim stanie trafił do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, gdzie zmarł następnego dnia. Pogrzeb odbył się 19 stycznia w Bazylice Mariackiej. Tam też spoczęła urna z jego prochami. Mężczyzna, który go zaatakował został prawomocnie skazany na dożywotnie więzienie w styczniu 2024 r.
kszy/ itm/ mp/