Domy pomocy społecznej zostaną dofinansowane w 2023 r. kwotą 300 mln zł na dodatki do wynagrodzenia pracowników, a nauczyciele dostaną 900 zł nagrody - to niektóre ustalenia zawarte w porozumieniu zawartym między rządem a NSZZ "Solidarność”. W piątek rząd ma zająć się umożliwiającą to nowelizacją ustawy okołobudżetowej.
Czytaj też: 14 mld zł dla samorządów i po 1125 zł nagrody dla nauczycieli - rząd nowelizuje budżet
Podpisy pod porozumieniem zawartym w Stalowej woli złożyli premier Mateusz Morawiecki i przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda.
Około 600 zł miesięcznie (wraz z pochodnymi) dodatku do wynagrodzenia otrzyma blisko 55 tys. pracowników Domów Pomocy Społecznej. Jak informuje Kancelaria Prezesa Rady Ministrów (KPRM), dodatki będą dotyczyć okresu od kwietnia do grudnia 2023 r.
W 2023 r. dzięki jednorazowym nagrodom specjalnym wzrosną też wynagrodzenia w państwowej sferze budżetowej.
Na wypłatę dodatkowych świadczeń rząd przeznaczy:
- 906,25 mln zł dla pracowników państwowej sfery budżetowej;
- 765 mln zł dla nauczycieli (nagrody specjalne z okazji 250 rocznicy utworzenia Komisji Edukacji Narodowej, w wysokości 900 zł)
- 46 mln zł dla sędziów, asesorów sądowych oraz referendarzy sądowych.
Minimalne wynagrodzenie jest obliczane z uwzględnieniem różnych części składowych. Do tej pory wliczane były dodatki, które przysługują pracownikom za szczególne warunki pracy z powodu m.in.:
- wykonywania pracy w warunkach szczególnie uciążliwych lub szczególnie szkodliwych dla zdrowia;
- pracy związanej z dużym wysiłkiem fizycznym lub umysłowym;
- pracy szczególnie niebezpiecznej
Od 1 stycznia 2024 roku dodatki te mają nie być składnikiem minimalnego wynagrodzenia za pracę. To oznaczałoby zwiększenie wynagrodzenia pracowników, którzy je otrzymują.
Dzięki porozumieniu zwiększyć mają się środki Zakładowych Funduszy Świadczeń Socjalnych (ZFŚS). Wsparcie z tego Funduszu przeznaczane jest bezpośrednio dla pracowników – np. w postaci dofinansowania do wypoczynku. Odprowadzane na ZFŚS środki zależą od przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku.
Jak wskazuje KPRM, ze względu na sytuację związaną z pandemią COVID-19 jako punkt odniesienia wykorzystywany był 2019 rok. Od lipca 2023 r. odniesieniem będzie rok 2021. W 2024 r. na podstawie ustawy budżetowej nastąpi odmrożenie do poziomu z roku 2022 r. To sprawi, że ZFŚS będzie dysponował większymi środkami dla pracowników.
Co roku można odliczyć od dochodu kwoty przeznaczone na składki członkowskie na rzecz związków zawodowych. Od 1 stycznia 2024 r. ten limit ma zostać zwiększony – z kwoty 500 zł do kwoty 840 zł.
Do tej pory emerytury pomostowe miały charakter wygasający – zgodnie z założeniami przyjętymi prawie 15 lat temu. Zgodnie z porozumieniem zmienić ma się to od 1 stycznia 2024 r. Dzięki temu, można będzie skorzystać z tego rozwiązania, nawet jeśli nie posiada się stażu pracy w warunkach szczególnych lub o szczególnym charakterze przed 1 stycznia 1999 r.
Jak przypomina Kancelaria Premiera, tzw. pomostówki to rozwiązanie, które pozwala na wypłacanie wsparcia do momentu uzyskania prawa do emerytury lub osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego. Z tej możliwości korzystają osoby, które wykonywały pracę w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze. Dotyczy to np. zatrudnionych w górnictwie, energetyce, ale także nauczycieli pracujących w ośrodkach szkolno-wychowawczych czy członków zespołów ratownictwa medycznego. Muszą oni spełniać warunki dotyczące m.in. odpowiednich okresów odprowadzania składek na ubezpieczenie społeczne, czy wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze.
W ocenie premiera Morawieckiego, porozumienie to realizuje testament Solidarności lat 80., o którym zapomniały wszystkie poprzednie rządy.
"Ale nie my! Rząd PiS przywraca godność, solidarność i sprawiedliwość oraz dba o miejsca pracy i godne emerytury wszystkich Polaków!" - zaznaczył. "Droga do emerytur stażowych jest otwarta" - podkreślił.
Przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda określił porozumienie z rządem jako historyczne, dlatego że po raz pierwszy od 1991 r. centrala związkowa podpisuje porozumienie z rządem i nie dotyczy to tylko spraw jednej branży.
"To porozumienie utwierdza mnie w jednym, że dialog w tym kraju funkcjonuje, tylko tego dialogu trzeba chcieć. To jest niejednokrotnie trudny kompromis" – mówił Duda.
Zaznaczył, że "jednym z najważniejszych postulatów, który był negocjowany, to projekt ustawy, który – jak zaznaczył – ma nadzieję jak najszybciej trafi do parlamentu, aby zaprzestać wygaszać proces emerytur pomostowych".
Dodał, że kolejny punkt to "zmiana ustawy o minimalnym wynagrodzeniu".
"Po raz pierwszy od wielu lat udało nam się wspólnie z rządem wypracować rozwiązania, które pozwoliły przywrócić, dać szansę tym, którzy pracują na tzw. umowach śmieciowych, czyli stawki godzinowe, także wyłączenie z minimalnego wynagrodzenia tzw. dodatku za pracę w godzinach nocnych, a także dodatku za wysługę lat" – powiedział przewodniczący Solidarności.
"Bo jeżeli mówimy, że to jest dodatek, to jakim prawem – że się tak wyrażę – jest włączany w minimalne wynagrodzenie?" – podkreślił.
Przewodniczący mówił też o postulacie wsparcia przedsiębiorstw energochłonnych. "Będzie kolejna transza pomocy zakładom energochłonnym. (...) Dzisiaj takie firmy – jak chociażby huta cynku w miasteczku Śląskim – mogą dalej funkcjonować, a zostałyby postawione w stan upadłości lub likwidacji" – ocenił, wskazując na wcześniejsze wsparcie rządu.
Duda zaznaczył również, że najważniejszym – według niego – punktem porozumienia jest wprowadzenie zmian do Kodeksu postępowania cywilnego, zgodnie z którymi działaczom związkowym przysługiwać będzie ochrona.
"Ochrona działacza związkowego, którą mamy zapisaną w ustawie o związkach zawodowych, będzie faktycznie, a nie teoretycznie" – zastrzegł.
Podkreślił, że dla "S" ważne jest, że ten postulat został przyjęty "ze zrozumieniem". "Poprzez to może w naszym kraju rozwijać się dialog społeczny (...). To historyczna chwila, historyczne wydarzenie" – ocenił.
Duda zapowiedział też - bez podania szczegółów - zmiany systemowe dotyczące pracowników socjalnych.
W piątek, zgodnie z porządkiem obrad zamieszczonym na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, rząd ma zająć się projektem nowelizacji tzw. ustawy okołobudżetowej na 2023 r., która uwzględnia m.in. dodatkowe środki dla nauczycieli i pracowników DPS.
js/ aba/