Na chwilę obecną brak jest uzasadnienia dla tworzenia specjalnego, dedykowanego funduszu dla wsparcia miast w tworzeniu stref czystego transportu - poinformował wiceminister klimatu Krzysztof Bolesta.
Wiceminister udzielił obszernej odpowiedzi na interpelację poselską w sprawie utworzenia funduszu wspierającego miasta w tworzeniu stref czystego transportu. Pomysł utworzenia takiego narzędzia zaporoponował w lipcu br. Polski Alarm Smogowy. Zdaniem organizacji łączny budżet funduszu powinien wynieść 2 mld zł i być rozłożony na 5 lat.
"W związku z obecnym brzmieniem przepisów (ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych - red.) oraz planowanymi zmianami, w opinii MKiŚ na chwilę obecną brak jest uzasadnienia dla tworzenia specjalnego, dedykowanego funduszu dla wsparcia miast w tworzeniu stref czystego transportu - odpowiedział wiceminister klimatu.
Bolesta przypomniał, że w grudniu 2021 roku weszła w życie nowelizacja ustawy o elektromobilności, która zmodyfikowała zasady tworzenia stref czystego transportu. Jak zaznaczył wiceszef MKiŚ, obecne przepisy są efektem kompromisu pomiędzy oczekiwaniami organizacji ekologicznych, samorządów oraz społeczeństwa.
Wiceszef MKiŚ podkreslił, że ustawodawca zdecydował pozostawić samorządom swobodę decyzyjną w zakresie szczegółowych rozwiązań dotyczących stref przyjmując, że władze lokalne najlepiej znają potrzeby danej gminy.
"W tym kontekście należy zaznaczyć, że obszar ustanawianej strefy jest również określany przez samorządy na podstawie autonomicznych decyzji i analiz. Analizy te powinny obejmować również możliwości finansowe samorządu w zakresie przebudowy lub rozbudowy istniejącej infrastruktury celem dostosowania jej do potrzeb wynikających z funkcjonowania SCT" - zaznaczył Bolesta.
Wskazał przy tym m.in. na zaproponowane w noweli ustawy o elektromobilności odejście od ograniczeń godzinowych w możliwości pobierania opłat za wjazd do SCT co pozwoli na zwiększenie dochodów danej gminy w przypadku utworzenia strefy czystego transportu.
"W MKiŚ rozpoczęto również prace nad nowelizacją ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, i w ramach zmian analizowane jest rozszerzenie katalogu, możliwych do finansowania z wpływów pochodzących z funkcjonowania SCT, działań na rzecz ograniczenia emisji z transportu" - dodał Bolesta.
Jednocześnie wiceszef MKiŚ przypomniał, że działania infrastrukturalne jak np. budowa parkingów P+R czy też wymiana taboru autobusowego jest już finansowana z innych środków czy to unijnych czy krajowych jak np. programy NFOŚiGW. Dodatkowo, aby wspierać proces transformacji transportu miejskiego w kierunku ograniczenia szkodliwych emisji, NFOŚiGW we współpracy z Ministerstwem Klimatu i Środowiska uruchomił w 2021 r. program finansowego wsparcia zakupu autobusów zeroemisyjnych wraz z niezbędną infrastrukturą ładowania lub tankowania wodoru „Zielony Transport Publiczny (ZTP)”. W programie zapewniono atrakcyjny poziom dofinansowania wynoszący do 80% kosztów kwalifikowanych zakupu autobusów z napędem elektrycznym oraz trolejbusów, a w przypadku autobusów wodorowych 90%. Łącznie, w ramach II naborów na program zostały przeznaczone ponad 2 mld zł.
Ponadto, jak zauważuł wiceminister, program priorytetowy „Zielony Transport Publiczny” został uwzględniony w KPO w inwestycji G1.3.2 Zeroemisyjny transport zbiorowy (autobusy), gdzie na wsparcie zakupu 1159 szt. autobusów zeroemisyjnych przewidziano kwotę 3 379 mln zł. NFOŚiGW do końca bieżącego roku zawiera umowy na trzeci już nabór oraz aneksuje umowy z naborów pierwszego i drugiego celem zakontraktowania ww. kwoty, wspierając w inwestycjach polskie miasta. Tak więc łączny budżet na wsparcie „Zielonego Transportu Publiczny” to ponad 5,3 mld zł.
Bolesta wskazał też, że planowane jest kontynuowanie działań mających na celu dofinansowanie procesu wymiany spalinowych autobusów świadczących usługi transportu publicznego na pojazdy zeroemisyjne. "W tym celu możliwe jest wykorzystanie środków Funduszu Modernizacyjnego, programów regionalnych UE, oraz planowanego do uruchomienia w 2026 r. Społecznego Funduszu Klimatycznego" - dodał.
W ubiegłym tygodniu prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Zgodnie z nią w miastach, w których liczba mieszkańców jest większa niż 100 tys. wprowadzony zostanie obowiązek ustanawiania stref czystego transportu, w przypadku przekroczenia dopuszczalnego poziomu dwutlenku azotu (NO2) w powietrzu.
Ustawa przewiduje też, że rada gminy, w uchwale ustanawiającej strefę czystego transportu, może dopuścić wjazd do strefy, w godzinach określonych w tej uchwale, w okresie nie dłuższym niż 3 lata od dnia ustanowienia strefy, pojazdów innych niż spełniających określone wymogi emisyjności spalin, pod warunkiem uiszczenia opłaty przez kierowców.
Nowe przepisy zakładają, że wielkość stref czystego transportu zostanie określona przez samorządy.
mp/