Spędziła w Pleszewie ponad trzy tygodnie. Obserwowała pracę samorządu, poznawała strukturę zarządzania i miasto, a co najważniejsze – wyciągała wnioski, by móc na Ukrainie wdrożyć swój autorski projekt dobrego zarządzania. Mowa o urzędniczce z miasta Rohań w obwodzie charkowskim.
Tetiana Maksymowa przyjechała spod Charkowa w ramach międzynarodowego programu Fundacji Solidarności Międzynarodowej „Dobre zarządzanie – 2024 WIN4UA”, który wspiera współpracę polskich samorządów z ich ukraińskimi odpowiednikami. Pleszew przystąpił do niego po raz pierwszy dzięki współpracy ze Związkiem Miast Polskich. Program ma na celu wymianę wiedzy i doświadczeń, które przyczynią się do rozwoju ukraińskich hromad, w ramach trwającej reformy decentralizacyjnej Ukrainy.
- Tetiana jest jedną ze 120 osób, które przeszły rekrutację. Ostatecznie znalazła się wśród 14 ukraińskich urzędników, którzy przyjechali do polskich miast. Na co dzień piastuje w Rohaniu funkcję zastępcy naczelnika Wydziału Rozwoju Gospodarczego, Inwestycji, Współpracy Międzynarodowej, Komunikacji i Turystyki – mówi Anna Bogacz, rzecznik prasowy pleszewskiego ratusza i opiekun stażystki.
Stażystka miała okazję bezpośrednio poznać zasady funkcjonowania urzędu, strukturę zarządzania, a także specyfikę pracy samorządu polskiego, zdobywając cenne umiejętności i doświadczenia, które będzie mogła wdrożyć po powrocie na Ukrainę. – Tetiana przyjechała z konkretnymi oczekiwaniami i chęcią wdrożenia u siebie projektu odbudowy miasta po wojnie, pomocy i współpracy z małą przedsiębiorczością. Bardzo była także zainteresowana pisaniem projektów pod kątem zdobywania środków zewnętrznych na inwestycje oraz współpracą z młodzieżą – dodaje Anna Bogacz. Stażystka odwiedziła także inne pleszewskie instytucje, np. Powiatowy Urząd Pracy i firmy, np. Pleszewskie Centrum Medyczne czy DMG MORI Poland.
Projekt „Dobre zarządzanie – 2024 WIN4UA” zakończył się w Warszawie spotkaniem podsumowującym, podczas którego uczestnicy programu podzielili się swoimi stażowymi doświadczeniami. – Program stażowy był ogromną wartością także dla polskich samorządów. Mogliśmy wymienić swoje doświadczenia, wiedzę, nawiązać kontakty i współpracę – mówi rzeczniczka pleszewskiego urzędu.