Urząd Miejski w Szprotawie zlecił produkcję pełnometrażowego filmu o walorach Zespołu Przyrodniczo-Krajobrazowego „Potok Sucha”. Frekwencja na premierze w lutym br. w Szprotawskim Domu Kultury zaskoczyła samych organizatorów.
W 2019 r. Rada Miejska w Szprotawie podjęła uchwałę o ustanowieniu nowego zespołu. Wtedy też wspólnie z Nadleśnictwem Szprotawa utworzono dla mieszkańców i turystów przebiegającą przez jego obszar oznakowaną trasę „Pętla Wiewióra”, wyposażoną w wiaty, ławy, hamaki, tablice edukacyjne i kamienne drogowskazy.
Równolegle prowadzono dalsze działania mające na celu bliższe poznanie walorów przyrodniczych i kulturowych zespołu. Okazało się, że obszarem tym interesował się wcześniej słynny śląski botanik i pionier ochrony przyrody prof. Theodor Schube, dopatrując się w nim reliktów puszczy pierwotnej. To jemu zawdzięczamy pierwsze informacje o legendarnym „Dębie Śniadaniowym”, czy największym w regionie eratyku, a obecnie pomniku przyrody „Flins”. W sąsiedztwie Potoku Sucha występuje rzadki i ściśle chroniony motyl przeplatka maturna, jak również gatunek dużego chrząszcza o nazwie pachnica dębowa. W pobliżu natrafiono także na tajemnicze kamienne mury, wymagające badań archeologicznych, które mogą okazać się megalitami związanymi z pobliskim starożytnym cmentarzyskiem kurhanowym – wymienia pomysłodawca filmu Maciej Boryna ze szprotawskiego magistratu.
Premiera filmu zgromadziła setki widzów wypełniając do granic możliwości salę widowiskową domu kultury. Wystąpili w nim także mieszkańcy okolicy, miłośnicy przyrody i zabytków, leśnicy. I dla mnie jest to przede wszystkim film o ludziach i ich pasach – opowiada jego reżyser Paweł Ilnicki ze Stanów pod Nową Solą. A w pierwszych kadrach, na tle „Pętli Wiewióra” zaprasza do obejrzenia filmu burmistrz Szprotawy Mirosław Gąsik.