W Polsce na miejsce w schronach może liczyć niecałe 4 proc. mieszkańców, obrona cywila nie istnieje, a obywatele nie wiedzą, gdzie w razie zagrożeń mogą szukać bezpiecznego schronienia. Z raportu NIK wynika, że sześć z 32 skontrolowanych gmin nie zapewniło takiego miejsca żadnemu ze swoich mieszkańców, a 68 proc. poddanych oględzinom schronów i ponad połowa ukryć nie spełniały wymaganych warunków technicznych.
Żadna ze skontrolowanych przez NIK gmin nie była przygotowana na zaopatrywanie mieszkańców w wodę w przypadku wystąpienia sytuacji kryzysowych. W samorządach nie planowano kompleksowych działań na wypadek wystąpienia takich zdarzeń, ani nie zabezpieczono dostaw wody na taką okoliczność.
W czwartek rano w rzeszowskim ratuszu rozpoczęło się spotkanie miejskiego sztabu kryzysowego. Urzędnicy i służby omawiają sytuację związaną z zakażeniami bakterią Legionella na Podkarpaciu.
Prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski zawiesił naczelnika wydziału zarządzania kryzysowego. Sprawa jest wynikiem zamieszania związanego z alertem RCB, który po awarii wodociągów miał ostrzec mieszkańców przez zagrożeniem, ale nie został wysłany.
Rząd negocjuje z samorządami zapisy projektu ustawy o ochronie ludności. Atmosfera rozmów jest dobra i myślę, że osiągniemy porozumienie - ocenia wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. Zmiany należy ocenić jako idące w dobrą stroną, ale nadal zwracamy uwagę na uciążliwości dla obywateli – komentuje z kolei Andrzej Porawski z ZMP.
W Dzienniku Ustaw opublikowano jednolity tekst ustawy o zarzadzaniu kryzysowym. Dokument uwzględnia m.in. zmiany przepisów wprowadzone przed 30 listopada 2022 r.