
Zastępca RPO Adam Krzywoń wystąpił z pismem do prezydenta Bytomia w związku z pytaniem o zdrowie psychiczne osób starających się o adopcję zwierząt z miejskiego schroniska. Zdaniem zastępcy może być to odebrane jako stygmatyzacja.

Konieczność utwardzenia określonych dróg wewnętrznych w schronisku, obowiązek przeprowadzania dezynfekcji obok obligatoryjnej dotychczas dezynsekcji oraz uszczegółowienie danych wprowadzanych do wykazu zawierającego opis zwierzęcia – zaproponowało Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi w projekcie rozporządzenia dotyczącego schronisk dla zwierząt.

Jesteśmy na etapie uzgadniania ostatnich uwag w ramach projektu inicjatywy legislacyjnej dotyczącej Krajowego Rejestru Oznakowania Psów i Kotów – poinformował wiceminister rolnictwa Adam Nowak. Dodał, że jeszcze w lutym projekt trafi do zaopiniowania przez KWRiST.

„Działania polegające na udzielaniu pomocy poszkodowanym w wypadkach drogowych dzikim zwierzętom, w tym zwierzętom objętym ochroną gatunkową, wpisują się w zakres przypisanych gminie spraw publicznych o znaczeniu lokalnym dotyczących ochrony przyrody” – wskazała RIO w Krakowie. Oznacza to, że samorządy mogą finansować takie działania z własnych budżetów.

„Żadna skontrolowana przez NIK gmina nie zaplanowała i nie zorganizowała opieki nad zwierzętami bezdomnymi w sposób prawidłowy i rzetelny” – poinformowała NIK po przeprowadzeniu kontroli ws. zapobiegania bezdomności zwierząt domowych.

Zdaniem prezesa UODO projekt ustawy zakładający utworzenie Krajowego Rejestru Psów i Kotów wymaga zmian bo naraża nawet 12 mln Polaków na naruszenie ich prywatności. PUODO wskazał m.in. na problemy w aktualizowaniu bazy danych, lokalizowaniu zwierząt czy dostępności do numeru telefonu.