"Odwołanie zajęć w szkołach i konieczność zorganizowania uczniom zdalnej nauki to dla wielu nauczycieli spore wyzwanie. Wiemy, że większość z nich świetnie sobie z tym radzi i szybko przystosowała się do nowej sytuacji. Nie wszyscy jednak mają w domach odpowiedni dostęp do cyfrowych narzędzi i stabilnego internetu, a to bardzo potrzebne w zdalnej pracy. Dlatego  wychodzimy naprzeciw tym potrzebom" – mówi minister Marek Zagórski.

Wspólnie z firmą UPC Polska - dostawcą m.in. szerokopasmowego dostępu do internetu resort uruchomił akcję „Internet dla edukacji”. To specjalna oferta dla nauczycieli.

Ze specjalnej oferty UPC Polska mogą skorzystać nauczyciele szkół podstawowych i średnich, którzy nie mają obecnie dostępu do szerokopasmowego internetu i jednocześnie mieszkają w zasięgu sieci UPC Polska.

Propozycja obejmuje bezpłatny internet światłowodowy o prędkości do 150Mb/s na 6 miesięcy, bez zobowiązania. Wystarczy wejść na stronę www.internetdlaedukacji.pl i na niej zamówić usługę.

"Nagła konieczność przestawienia edukacji na tryb zdalny wymaga dostępności w domu stabilnego, nielimitowanego internetu o wysokiej przepustowości. Jest on wyjątkowo ważny dla nauczycieli, ale nie wszyscy z nich mają dziś usługi szerokopasmowe. Wychodząc naprzeciw tym potrzebom, UPC zdecydowało się zaoferować nauczycielom bezpłatną usługę dostępu do internetu, wspierając tym samym cyfryzację polskiego systemu edukacji" – mówi prezes UPC Polska Robert Redeleanu.

Resort do podobnej współpracy zachęca także inne firmy.

"Staramy się działać wielowątkowo i pomóc możliwie największej grupie nauczycieli i uczniów. Stawiamy też na współpracę. I to przynosi efekty" – mówi minister cyfryzacji Marek Zagórski. "Suma tych działań to realne cyfrowe wsparcie dla osób z różnych części kraju. A nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa" - dodaje szef MC.

MC przypomina przy tym, że propozycje materiałów do wykorzystania w trakcie zdalnych lekcji można znaleźć na www.gov.pl/zdalnelekcje

Prezydent Krakowa: Laptopy dla szkół powinny mieć zerowy VAT

"Portal zmienia się niemal każdego dnia. Stale uzupełniamy go nowymi materiałami, zbierając w jednym miejscu treści, które mogą się przydać podczas zdalnego nauczania. Nic nie narzucamy. Dajemy nauczycielom pełną dowolność w ich doborze. Aby ułatwić wyszukiwanie grupujemy treści na dwa sposoby - w podziale na etap nauczania i na przedmioty oraz układamy materiały w swoisty „plan lekcji” na dany tydzień" - wskazuje resort.

Jak informuje ministerstwo, portal zdalne lekcje tylko przez pierwsze dwa tygodnie działania, odwiedziło ponad 2 miliony osób, które wygenerowały 38 milionów odsłon.

js/