Na wkłady własne samorządów do projektów finansowanych z funduszy unijnych rząd przeznaczy z budżetu państwa ponad 1,3 mld zł – powiedział w czwartek w Studiu PAP Jacek Karnowski wiceminister Funduszy i Polityki Regionalnej i były wieloletni prezydent Sopotu.
Wiceszef MFiPR był pytany m.in. o sytuację finansową samorządów w kontekście projektowanej reformy dochodów jednostek samorządu terytorialnego.
Karnowski ocenił, że „marszałkowie stracili najmniej na reformach Polskiego Ładu, a w ramach reformy dostają trochę dużo”.
Jak dodał, „nadal pokrzywdzone są miasta, a szczególnie miasta na prawach powiatu, bo one najbardziej ucierpiały na Polskim Ładzie”.
„Na pierwszy rzut oka liczę to tak, że z tej kwoty, którą straciły miasta na Polskim Ładzie one odzyskują ok. 40 proc. To jeżeli porównamy te 40 proc. do tego roku to jest super wiadomość. Ale jeżeli porównamy do kwoty sprowadzanej poprzez inflację utraconej przez Polski Ład to jest zawód. Z drugiej strony wiemy jaki jest stan kasy państwa, wiemy co PiS zostawił, jak wydawał bez sensu pieniądze na lewo i prawo. Samorządowcy są ludźmi roztropnymi i będą też na to patrzeć” – mówił Karnowski.
Wiceminister podkreślił jednak, że „ministrowi finansów należy się wielki szacunek, że podjął się reformy, która uniezależni docelowo samorządy od zmian podatkowych wprowadzanych przez rząd”.
Zaznaczył też, że reforma jest absolutnym ułatwieniem dla samorządów, bo pomoże w lepszym planowaniu lokalnych budżetów i inwestycji.
Wiceszef MRiT dodał, że w ostatnich tygodniach wielu samorządowców informowało go o trudnościach z zapewnieniem wkładu własnego do unijnych projektów na poziomie 15-20 proc.
„Oczywiście wiemy, że ten samorząd jest wygłodzony, że mamy środki KPO, że mamy środki unijne i samorządowcy potrzebują pieniędzy na wkład własny. Tutaj też budżet państwa idzie z pomocą, bo jest ponad 1,3 mld zł na wkłady własne do projektów unijnych z rezerwy budżetu państwa. Część jest dla marszałków, część dla gmin i miast” – wskazał Karnowski.
mp/