W obradach uczestniczyli marszałkowie, ambasador Ukrainy w Polsce, członkowie polskiego rządu oraz przedstawiciele Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej. 

Przewodniczący Konwentu, marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak zauważył, że w kręgu zainteresowania wszystkich polskich regionów jest przede wszystkim kwestia pomocy Ukrainie w sytuacji ciągle trwającej agresji Federacji Rosyjskiej. "Obserwujemy ją, podziwiając naród ukraiński, jego siły zbrojne w niezłomnej postawie wojennej" - podkreślił, dodając, że ważnym tematem jest myślenie o odbudowie Ukrainy dzisiaj i w przyszłości i roli polskich regionów w tej odbudowie. 

Ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz podkreślił, że skutki wojny odczuwa cała Europa, ale to skutki agresji rosyjskiej, a nie ukraińskiej obrony. Ambasador przytoczył dane dotyczące zniszczeń w Ukrainie. "Do dziś mamy zniszczonych lub uszkodzonych 165 tys. obiektów infrastruktury, 25 tys. kilometrów dróg, 340 mostów, 13 portów, 6 tys. kilometrów tras kolejowych - wyliczał. - To trzeba będzie odbudować" – podkreślił.

Na konferencji prasowej Zwarycz podkreślił, że przyjechał na obrady Konwentu przede wszystkim po to, aby podziękować, ponieważ – jak akcentował – zdaje sobie sprawę z tego na ile ważna jest rola władz samorządowych w Polsce w niesieniu pomocy dla Ukrainy. "Ja nieustannie powtarzam, że akurat Państwo od pierwszych dni tej pełnowymiarowej eskalacji wkroczyliście na drogę pomocy Ukrainie i do dzisiaj ta pomoc nadal płynie - i my za to jesteśmy bardzo wdzięczni” - powiedział.

Ambasador zachęcał także do udziału w odbudowie Ukrainy. "My jesteśmy partnerami naturalnymi i ja bardzo liczę na to, że nasze partnerstwo polsko-ukraińskie będzie nadal się rozwijało, zarówno teraz w czasie wojny, jak i po wojnie, i będziemy dalej odbudowywać nasz piękny kraj i cieszyć się wspólnym życiem w Unii Europejskiej i w NATO" – powiedział.

Kolejnym tematem poruszanym podczas posiedzenia była unijna polityka spójności. Sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak podkreśliła w trakcie konferencji prasowej, że "spotykamy się w ważnym momencie - w momencie, kiedy rozpoczynamy wdrażanie perspektywy 2021-2027, ponieważ wszystkie programy regionalne zostały zatwierdzone przez Komisję Europejską". Przypomniała, że z 76 mld euro marszałkowie województw zarządzają pulą 44 proc. środków europejskich.

"To więc ważny moment na to, by jak najszybciej, pomimo opóźnień we wdrażaniu perspektywy, jak najszybciej uruchomić pierwsze nabory, aby pierwsze środki finansowe zasiliły gospodarkę, przedsiębiorców, jednostki samorządu terytorialnego i aby te środki zaczęły funkcjonować i rozwijać nasz kraj" – mówiła.

Europoseł, przewodniczący Komisji Rozwoju Regionalnego PE Younous Omarjee zaznaczył, że kiedy wojna w Ukrainie wybuchła miał okazję przybyć do Polski i obserwować na własne oczy największy po II wojnie światowej exodus. "Unia Europejska od tego czasu nieustannie pozostaje wdzięczna za to, co Polska uczyniła, aby wesprzeć Ukrainę" - podkreślił.

"Prawdziwym przykładem świeciła Polska pokazując, na jak wielką mobilizację można liczyć. Polacy w regionach, w gminach oraz Polska ogólnie jako kraj dawała przykład reszcie Europy. I Europa jest również dumna z tego, że mogliśmy zaoferować wsparcie rzeczowe i finansowe w ramach polityki spójności, aby wesprzeć państwo polskie w tych działaniach, jak również wszystkich uchodźców, którzy do Polski przybyli" – dodał francuski eurodeputowany.

Odnosząc się do nowej pespektywy finansowej 2021-2027 powiedział, że "Polska nadal pozostaje jednym z największych beneficjantów polityki spójności". "Niezwykle cieszę się widząc, że te fundusze znajdują się w tak dobrych rękach, w rękach regionów, i że już w tej chwili myślą państwo o tym, w jaki sposób wykorzystać je najlepiej" - dodał.

"Bardzo ważne jest to, że Polska jest niezwykle ważnym aktorem - jeżeli chodzi o europejską politykę spójności, ale także coraz ważniejszym aktorem geopolitycznym na scenie europejskiej. W tej chwili wszyscy przyglądamy się temu, jak wygląda sytuacja w Polsce, pamiętając o tym, jak ważny ten kraj jest jeżeli chodzi o wyzwania dla bezpieczeństwa europejskiego teraz i w przyszłości" – zaznaczył.

Emma Toledano Laredo, dyrektor w Dyrekcji Generalnej do spraw Polityki Regionalnej i Miejskiej KE powiedziała w trakcie konferencji, że to spotkanie w bardzo ważnym momencie, w którym nie tylko Polska, ale i cała Europa i świat borykają się z dużymi wyzwaniami: wojną w Ukrainie, kryzysem energetycznym, inflacją. Wskazała, że KE docenia także "niesamowite wysiłki w integrowaniu uchodźców z Ukrainy oraz ogromną hojność, jaka jest im okazywana przez stronę polską".

Konwent przyjął kilka stanowisk. Dotyczą one wynagradzania pracowników w podmiotach medycznych, zmiany ustawy o drogach publicznych, opracowania i wdrożenia standardów opieki koordynowanej nad pacjentami z nieswoistymi chorobami zapalnymi jelit, szacowania strat łowieckich na obszarach grodzonych upraw rolnych oraz strat na obszarach obwodów łowieckich, które nie zostały wydzierżawione lub przekazane w zarząd. 

ajw/ woj/