Prawne aspekty opieki nad dzieckiem w systemie pieczy zastępczej, systemowe ujęcie rodzin zastępczych i kryzysy emocjonalne występujące w tych rodzinach – między innymi o tym rozmawiano podczas IV Ogólnopolskiej Konferencji Naukowej „Rodzina zastępcza w systemie wsparcia”.
Dr hab. Joanna Szczepaniak-Sienniak z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, otwierając konferencję, poinformowała, że obecnie systemem pieczy zastępczej objętych jest 72,8 tys. dzieci, z czego 56 tys. objętych jest pieczą rodzinną. W trakcie wystąpienia profesor zaprezentowała wyniki przeprowadzonych badań, z których wynika, że większość rodzin zastępczych uważa, że placówki opiekuńczo-wychowawcze powinny być likwidowane na rzecz rozwoju rodzinnych form. Respondenci stwierdzili jednak, że odejście od instytucjonalnych form jest niemożliwe.
„O to samo zapytaliśmy przedstawicieli pieczy instytucjonalnej. Oczywiście jest tak, że realizatorzy pieczy instytucjonalnej, czyli dyrektorzy, wychowawcy i inni pracownicy rzadziej mówią, że należy likwidować instytucje”- poinformowała prof. Szczepaniak-Sienniak.
Dr Aleksandra Wilk z Uniwersytetu Opolskiego mówiła o prawnych aspektach reprezentowania dziecka w systemie pieczy zastępczej. Jej zdaniem w obecnym systemie prawnym „bardzo często między praktyką a tak zwaną teorią istnieje duża rozbieżność, a tak nie powinno to wyglądać”. Zdaniem mecenas wątpliwości budzą między innymi kwestie prawne dotyczące reprezentowania dziecka – czy pełne prawo ma opiekun pieczy zastępczej, czy wciąż rodzic biologiczny.
„Moglibyśmy rozważyć taką opcję, że może rodzice biologiczni byliby tymi osobami, którym daje się prawo do zareagowania, kiedy się na przykład nie zgadzają z decyzjami podejmowanymi przez rodziców zastępczych, którym przyznano by większe kompetencje w zakresie kierowania. Kiedy ten rodzic biologiczny jest nieaktywny i nie reaguje, to wtedy autonomicznie decyzyjnie jest rodzic zastępczy” – zaproponowała mecenas Wilk.
W trakcie konferencji poruszony został również temat związany z cierpieniem rodzicielskim w systemie pieczy zastępczej. Głos w sprawie zabrał Marek Gawroń, psycholog, doradca zawodowy i trener mający wieloletnie doświadczenie w opiece terapeutycznej nad dziećmi. Zdaniem specjalisty jednym z podstawowych problemów kryzysów w rodzinach zastępczych jest narastający proces indywidualizacji, czyli koncentracji na własnych potrzebach kosztem innych osób. Jak zaznaczył, postawa ta prowadzi do rosnącego zjawiska samotności i zaniku autorytetów, w tym autorytetów rodzicielskich i braku zrozumienia wzajemnych potrzeb.
„Myślę, że ma to związek z czymś, co też w wielu publikacjach opisuje się jako zjawisko infantylizacji rodziców, czyli takiego przejścia na relacje koleżeńskie, partnerskie” – zauważył mówca.
Psycholog rozwiązanie tego problemu widzi w konieczności budowania więzi poprzez rozmowę i inne aktywności podejmowane w rodzinie wraz z dzieckiem.
„To jest bardzo ważne, bo dzieci też to często podkreślają. One nie chcą być nieustannie krytykowane, nie chcą być nieustannie ganione i słyszeć, że nic z was nie wyrośnie” – zaznaczył psycholog.
IV Ogólnopolska Konferencja Naukowa „Rodzina zastępcza w systemie wsparcia” odbyła się w dniach 21-22 marca 2024 r. na Uniwersytecie SWPS we Wrocławiu. Patronat nad wydarzeniem objęli: Marszałek Województwa Dolnośląskiego Cezary Przybylski oraz Rzeczniczka Praw Dziecka Monika Horna-Cieślak.
Serwis Samorządowy PAP objął wydarzenie patronatem medialnym.
mc/