Sejm uchwalił w piątek specustawę o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie odbudowy Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla oraz kamienic przy ulicy Królewskiej w Warszawie.
Pałac, wzniesiony w wyniku rozbudowy XVII-wiecznego pałacu Jana Andrzeja Morsztyna, był wielokrotnie przebudowywany w kolejnych wiekach. W okresie II Rzeczypospolitej był siedzibą Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Po zniszczeniu Pałacu Saskiego przez Niemców pod koniec grudnia 1944 r. jedynym śladem po nim pozostał fragment trzech środkowych arkad, w których znajduje się Grób Nieznanego Żołnierza - symboliczna mogiła upamiętniająca bezimiennych żołnierzy poległych w obronie Polski oraz miejsce obchodów najważniejszych świąt państwowych.
Podczas sejmowych nad projektem tej specustawy wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski przypomniał, że stołeczny samorząd od początku deklarował wolę współpracy przy odbudowie Pałacu Saskiego, zastrzegając cztery kardynalne warunki. Chodzi o odbudowę odbywającą się z poszanowaniem ładu przestrzennego i zasad jego kształtowania, zastosowanie wszystkich możliwych zasad ochrony zieleni, ograniczenie parkowania pojazdów bezpośrednio w sąsiedztwie budynków oraz zamianę nieruchomości.
Olszewski przypomniał, że nieruchomości pod Pałacem Saskim zostały historycznie przekazane przez prezydenta RP w latach 20. na rzecz samorządu warszawskiego, a w latach 90. ten stan został uporządkowany w akcie zamiany za udziały w Placu Bankowym 3/5. Ze strony samorządu padła propozycja, aby odwrócić tę sytuację i zamienić nieruchomości pod Pałacem Saskim na nieruchomości na Placu Bankowym 3/5. Jednak ustawa nie wspomina o akcie zamiany; mówi tylko i wyłącznie o wywłaszczeniu - ubolewał Olszewski.
Sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka argumentowała natomiast w trakcie prac w komisjach sejmowych, że projekt jest konsultowany od wielu lat z samorządem warszawskim. "Miasto Warszawa było włączone w proces przygotowania ustawy, m.in. przez przedstawienie uwag pisemnych do projektu. Część z nich została uwzględniona, m.in. kwestia wymiany, wywłaszczenia i zamiany nieruchomości. Prezydent Warszawy będzie reprezentowany w Radzie Odbudowy Rady Nadzorczej spółki celowej, a spółka będzie musiała zasięgnąć opinii prezydenta Warszawy" - dodała.
Według niej Warszawa jest jednym z głównych beneficjentów ustawy o odbudowie Pałacu Saskiego, również od strony infrastrukturalnej, bo projekt zakłada nie tylko odbudowę części zabytkowych, ale też budowę parkingów podziemnych i infrastruktury dodatkowej.
Prezydencki projekt ustawy o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie odbudowy Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla oraz kamienic przy ul. Królewskiej w Warszawie został przygotowany przez specjalny zespół powołany przez szefa Kancelarii Prezydenta RP we współpracy z Biurem Programu "Niepodległa". W zamierzeniu Pałac Saski ma stać się przestrzenią instytucji i inicjatyw kulturalnych. Z kolei zrekonstruowane kamienice przy ulicy Królewskiej są rozważane jako przyszła siedziba Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego, a Pałac Brühla - jako siedziba Senatu.
Koszt odbudowy jest szacowany na ok. 2 mld 450 mln zł. Pierwsze prace mają zacząć się za 2-3 lata.
dap/ woj/