Zarząd ZMP obradujący w Mielcu – na wniosek miast biorących udział w II etapie Programu Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej „Rozwój Lokalny” – ocenił sposób i przebieg procedury rozstrzygnięcia naboru i ogłoszenia jego wyników. Program finansowany jest z funduszy norweskich.

ZMP przypomina, że zgodnie z regulaminem Programu w II etapie spośród około 50 wniosków wyłonionych w I etapie naboru komisja miała wyłonić około 15 beneficjentów grantów w wysokości średnio po ok. 7 mln euro. 

„Od strony norweskiej wiemy, że wiosną 2021 roku, po przeprowadzeniu oceny, ministerstwo podjęło negocjacje ze stroną norweską w sprawie około dwukrotnego zwiększenia liczby beneficjentów, co automatycznie oznaczało dwukrotne zmniejszenie średniej kwoty dofinansowania” – informuje ZMP w komunikacie.

Ostatecznie dofinansowanie otrzymało 29 miast, ale było one niższe od zakładanego. „Zmiana reguł stanowi przy tym odejście od filozofii projektu, który miał wpierać zintegrowane planowanie i prowadzenie polityki rozwoju. Tak znaczne zmniejszenie dofinansowania powoduje konieczność rezygnacji z i tak ograniczonych górnym limitem dofinansowania działań rozwojowych” – komentuje Związek.

Ministerstwo miało uzasadniać swój wniosek trudną sytuacją spowodowaną przez pandemię. Zarząd Związku podkreśla, że nie zgadza się z takim uzasadnieniem.

„Zarząd uważa, że uzasadnienie zmiany nie jest prawdziwe – trudna sytuacja miast w roku 2020 NIE ZOSTAŁA spowodowana pandemią, ale zmianami w systemie PIT, wprowadzonymi w roku 2019 oraz pogłębiającym się niedofinansowaniem oświaty” - czytamy.

Samorządowcy na spotkaniu w Mielcu zwrócił także uwagę na sposób ogłoszenia wyników. „Ogłoszenie wyników naboru odbyło się w dniach 2 - 9 lipca br. w powszechnie krytykowanej formie swoistego marketingu politycznego, z udziałem m.in. posłów opcji rządzącej oraz mediów. Dopiero po zakończeniu tej „procedury” ogłoszono – zgodnie z regulaminem – listę rankingową naboru” – czytamy w komunikacie.

aba/