Naszym priorytetem jest to, żeby pierwszy rzut węgla trafił do wszystkich gmin, które są w systemie – powiedział wiceminister aktywów państwowych Piotr Pyzik podczas omawiania z samorządami problemów z dystrybucją węgla.
Podczas posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego wiceminister aktywów państwowych Piotr Pyzik przedstawił informację na temat działań związanych z dostarczaniem gminom węgla przeznaczonego do sprzedaży mieszkańcom po preferencyjnych cenach. Chodziło głównie o opóźnienia w dostawie węgla oraz o dostarczanie znacznie mniejszych ilości opału, niż zamówiły gminy. Niektóre otrzymały nawet poniżej 10 proc. zamówionego węgla.
„Naszym priorytetem jest to, żeby pierwszy rzut węgla trafił do wszystkich gmin, które są w systemie” – powiedział Pyzik. „Nie mówimy o sukcesie. Trudno mówić o normalnej sytuacji, ale chcemy rozwiązać te problemy najlepiej jak się da” – dodał.
Wyjaśnił też, że trwają działania, by do końca roku węgiel trafił do każdej gminy, która jeszcze nie otrzymała opału, a dopiero potem będzie dostarczana kolejna transza.
Strona samorządowa zaapelowała o zmiany w przepisach, które dopuściłyby prywatnych importerów do systemy sprzedaży węgla po preferencyjnych cenach. Zdaniem samorządowców zagwarantowałoby to lepszą dostępność opału.
„Importerzy prywatni sprowadzają bardzo dobry węgiel w takich samych cenach, jak importerzy państwowi, ale nie są na liście uprawnionych do sprzedaży” – mówił sekretarz strony samorządowej Marek Wójcik.
Zdaniem samorządowców konieczne jest rozwiązanie kwestii związanej z jakością i pochodzeniem węgla oraz zmiany przepisów umożliwiające gminom sprzedaż opału w przypadku, gdy mieszkańcy którzy złożyli zamówienie zrezygnują z zakupu.
Samorządowcy podnosili też kwestię wyznaczania odległych o nawet 100 km składów do odbioru węgla w sytuacji, kiedy takie składy znajdują się na terenie danej gminy. Z kolei wiceminister Pyzik zwracał uwagę, że niektóre gminy, nawet gdy mają skład w odległości kilku kilometrów nie uwzględniają tego w kształtowaniu kosztów wyznaczając maksymalną stawkę 2 tys. zł za tonę węgla.
Wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker zadeklarował, że jeszcze przed nowym rokiem zostanie zorganizowane robocze spotkanie, na którym zostaną omówione problemy związane z dystrybucją węgla i rozważone propozycje strony samorządowej.
Ustawa o zakupie preferencyjnym paliwa stałego przez gospodarstwa domowe, gminy, spółki gminne i związki gminne zakłada, że mogą kupować węgiel od importerów znajdujących się w wykazie MAP za nie więcej niż 1,5 tys. zł za tonę. Gmina może sprzedawać węgiel mieszkańcom w cenie nie wyższej niż 2 tys. zł za tonę. Węgiel w preferencyjnej cenie mogą kupić od samorządu osoby uprawnione do dodatku węglowego. Limit na gospodarstwo domowe to 3 tony, które można wykorzystać w dowolnych proporcjach w 2022 i 2023 roku w ramach obecnego sezonu grzewczego. Sprzedawcom tego węgla przysługują rekompensaty, których maksymalny limit na 2023 r. ustalono na 4,9 mld zł.
mr/