NFZ dostał zadanie, by zbudować mapę potrzeb szczepiennych i w następstwie zoptymalizował mapę punktów szczepień; dlatego nie wszystkie punkty, które aspirowały do tego, żeby szczepić, będą dopuszczane - powiedział w środę minister zdrowia Adam Niedzielski.
Niedzielski był pytany na konferencji prasowej w Warszawie, kiedy ruszą samorządowe punkty szczepień w kontekście tego, że miały ruszyć 19 kwietnia, ale prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w radiu Zet mówił, że tak się prawdopodobnie nie stanie i to będzie raczej maj, a Warszawa nie będzie mogła otworzyć tylu punktów, ile planowała, bo rząd nie dostarczy tylu szczepionek.
Minister zdrowia odpowiedział, że aby stworzyć optymalną sieć punktów szczepień, z których każdy będzie mógł wykazać się wydolnością, to mapę tych punktów trzeba "zoptymalizować w skali kraju".
"NFZ dostał takie zadanie, żeby zbudować pewnego rodzaju mapę potrzeb szczepiennych i w następstwie tego potencjału regionalnego ile szczepień trzeba wykonać, zoptymalizował mapę punktów szczepiennych. Dlatego nie wszystkie punkty, które aspirowały do tego, żeby szczepić, będą dopuszczane. Będą one dopuszczone tak, żeby to pokrycie w skali całego kraju było proporcjonalne, tak, by też dostawy szczepionek i preparatów były realizowane płynnie" - powiedział szef resortu zdrowia.
"Jeśli chodzi o kwestię uruchomienia, to i tutaj rzeczywiście z jednej strony dostawy szczepionek są fundamentem z tego punktu widzenia, ale myślę, że znajdą się samorządy, które właśnie 15. będą potrafiły uruchomić już punkty szczepień" - dodał minister.
We wtorek prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski poinformował, że w stolicy będą cztery punkty szczepień masowych, ale nie wiadomo jeszcze w jakich lokalizacjach i od kiedy będą działać. Wstępnie lokalizacje mają być znane w czwartek. Wcześniej stolica planowała, że takich punktów będzie 13.
Trzaskowski pytany w środę w Radiu Zet, dlaczego tylko cztery odpowiedział, że jest to "znowu chaos ze strony rządu". "Rząd najpierw zwrócił się do samorządów, żeby przygotowały jak najwięcej tego typu punktów, a potem się okazało, że nie będzie takiej liczby szczepionek" - powiedział.
Na początku kwietnia władze stolicy poinformowały, że 19 kwietnia w Warszawie powstanie 13 miejskich punktów szczepień masowych, największy z nich zostanie utworzony na stadionie warszawskiej Legii. Ratusz deklarował, że wzmocnią one działanie 60 miejskich punktów szczepień, dzięki czemu miasto będzie mogło szczepić ponad 80 tysięcy mieszkańców tygodniowo.
W ubiegłym tygodniu wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska informowała, że władze Warszawy wiedzą, że nie dostaną jednak zgody na taką liczbę punktów.
Pod koniec marca premier Mateusz Morawiecki, minister zdrowia Adam Niedzielski i pełnomocnik rządu ds. programu szczepień Michał Dworczyk zapowiedzieli plan mający na celu przyspieszenie realizacji Narodowego Programu Szczepień.
Zakłada on m.in. zwiększenie liczby punktów szczepień, zwiększenie grona osób kwalifikowanych do szczepienia oraz wprowadzenie szczepień populacyjnych. Według zapowiedzi rządu nowy plan przewiduje wykonanie 20 mln szczepień do końca drugiego kwartału oraz zaszczepienie wszystkich chętnych Polaków do końca sierpnia.
wni/ aba/