Prezydent Włocławka Krzysztof Kukucki zdecydował o skróceniu tygodniowego czasu pracy urzędników magistratu do 35 godzin. Zmiany mają wejść w życie od 1 września. Włocławek to kolejne po Lesznie miasto, które zdecydowało się na taki ruch.
O decyzji poinformowała w mediach społecznościowych Lewica, z której wywodzi się prezydent miasta.
„Da się? Da! 35-godzinny tydzień pracy we Włocławku już od 1 września! Prezydent Krzysztof Kukucki ponownie pokazał, że dla chcącego nic trudnego skracając czas pracy włocławskich urzędników przy zachowaniu identycznego czasu otwarcia urzędu dla mieszkańców. Gratulujemy prezydentowi Kukuckiemu świetnej decyzji, czas na całą Polskę!” – napisali przedstawiciele partii.
„Założenie jest takie, żeby nie skrócić godzin przyjmowania interesantów, żeby mieszkańcy mieli dostęp do urzędu w niezgorszej formie niż jest dziś. Może nawet uda się je wydłużyć. Ale o szczegółach będziemy jeszcze informować, tym bardziej że tak to sobie założyliśmy z naszymi partnerami, z którymi to będziemy chcieli wdrożyć” - wyjaśnił prezydent Kukucki w rozmowie z portalem Nasze Miasto Włocławek.
Szczegóły funkcjonowania urzędu zostaną przedstawione w połowie sierpnia.
Włocławek to kolejne miasto, które zdecydowało się na skrócenie czasu pracy urzędników magistratu. Wcześniej taką decyzję podjął prezydent Leszna.
„Wychodzimy naprzeciw tym zmianom i wkrótce sami przekonamy się, czy są one zasadne. Cieszę się, że to właśnie Urząd Miasta Leszna będzie pionierem 35-godzinnego tygodnia pracy i mocno wierzę w to, że moi pracownicy to docenią i sprostają wyzwaniu podniesienia efektywności pracy” – mówił wówczas prezydent Leszna Grzegorz Rusiecki.
Serwis Samorządowy PAP przeprowadził wśród czytelników ankietę dotyczącą skrócenia czasu pracy w urzędach. Na pytanie, czy w urzędach gmin i miast powinien zostać wprowadzony czterodniowy tydzień pracy, ponad 70 proc. ankietowanych odpowiedziało, że tak. Przeciwnego zdania było ponad 26 proc. badanych, a ponad 4 proc. nie miało zdania.
Ponad 50 proc. uczestników ankiety na pytanie, czy zamiast czterodniowego tygodnia pracy lepsze byłoby skrócenie czasu pracy np. z 8 do 7 godzin dziennie, odpowiedziało, że nie. Za takim rozwiązaniem opowiedziało się z kolei blisko 44 proc. ankietowanych. Bez zdania pozostało blisko 5 proc. uczestników.
W ankiecie uwzględniliśmy też pytanie o wprowadzenie elastyczności w pracy zdalnej, jako alternatywy dla zmian w wymiarze czasu pracy. Ponad 62 proc. uczestników stwierdziło, że jest to negatywne rozwiązanie, a przeciwnego zdania było ponad 22 proc. ankietowanych. Blisko 16 proc. uczestników nie miało zdania na ten temat.
Czytelnicy, którzy wzięli udział w ankiecie w większości stwierdzili też, że czterodniowy tydzień pracy pozwoliłby im na zachowanie odpowiedniej równowagi między życiem prywatnym a zawodowym. Takiej odpowiedzi udzieliło blisko 56 proc. badanych. Blisko 27 proc. stwierdziło z kolei, że w zachowaniu odpowiedniej równowagi między życiem prywatnym a zawodowym może pomóc skrócenie czasu pracy w ciągu dnia. Ponad 12 proc. badanych widzi szansę w zwiększeniu elastyczności w zakresie ustalania godzin czasu pracy, a ponad 4 proc. chciałoby większych możliwości skorzystania z pracy zdalnej. Inne rozwiązania wskazało ponad 1 proc. uczestników.
mc/