Formę rekompensaty za pracę w godzinach nadliczbowych, wynagrodzenie albo czas wolny w tym samym wymiarze, ma prawo wybrać pracownik składając wniosek – wyjaśniła Regionalna Izba Obrachunkowa w Białymstoku. Pracownikom samorządowym nie przysługuje dodatek do wynagrodzenia określony w przepisach Kodeksu pracy, natomiast może go ustanowić pracodawca w regulaminie wynagradzania.
Kwestie związane z wynagradzaniem pracowników samorządowych za godziny nadliczbowe wyjaśniła Regionalna Izba Obrachunkowa w odpowiedzi na wniosek Centrum Usług Informatycznych w Białymstoku.
„Pracownikowi samorządowemu za pracę wykonywaną na polecenie przełożonego w godzinach nadliczbowych przysługuje, według jego wyboru, wynagrodzenie albo czas wolny w tym samym wymiarze, z tym że wolny czas, na wniosek pracownika, może być udzielony w okresie bezpośrednio poprzedzającym urlop wypoczynkowy lub po jego zakończeniu” – wskazała zastępca prezesa RIO Ewa Czołpińska.
Jak zaznaczyła Czołpińska ustawa o pracownikach samorządowych nie przewiduje wypłaty dodatku do wynagrodzenia w wysokości 50 lub 100 proc., o którym mowa w Kodeksie Pracy.
„W ocenie Izby właściwe jest stanowisko, zgodnie z którym na podstawie art. 42 ust. 4 ustawy o pracownikach samorządowych za pracę w godzinach nadliczbowych pracownikowi samorządowemu należy się wynagrodzenie bez dodatku, o którym mowa w ustawie Kodeks Pracy. Cytowany przepis ustawy o pracownikach samorządowych stanowi lex specialis w stosunku do ustawy Kodeks pracy” – wyjaśniła Czołpińska.
W wyjaśnieniach powołano się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który zbadał zgodność art. 42 ust. 4 ustawy o pracownikach samorządowych z art. 4 ust. 2 Europejskiej Karty Społecznej, sporządzonej w Turynie dnia 18 października 1961 r., (Postanowienie z 28.04.2022 r., K 20/15, OTK-A 2022, nr 51). Zdaniem Trybunału ustawodawca stworzył kompleksową regulację w zakresie rekompensowania pracy w nadgodzinach urzędników samorządowych.
Również Główny Inspektorat Pracy w piśmie z 25 czerwca 2009 r. (GPP-433- 4560-42/09/PE/RP) wskazał, że pracownikowi samorządowemu, który pracował w godzinach nadliczbowych przysługuje według jego wyboru wynagrodzenie bez dodatków albo czas wolny, ponieważ w obowiązującym stanie prawnym nie ma przesłanek do stosowania zasad określonych w Kodeksie pracy.
„Należy zwrócić uwagę, że pracodawca w regulaminie wynagradzania, może na podstawie art. 39 ust. 2 pkt 2 ustawy o pracownikach samorządowych wprowadzić regulacje przewidujące inne dodatki, np. za pracę w godzinach nadliczbowych, określając poziom tych dodatków na dowolnej wysokości w zależności od możliwości finansowych jednostki. Takie stanowisko wyraził również Departament Prawny Prezesa Rady Ministrów (Pismo z dnia 12.06.2009 r., Rzeczpospolita DF 2009, nr 140, str. 3.)” – wskazano w wyjaśnieniach.
Jak zaznaczyła Izba, ustawa o pracownikach samorządowych nie reguluje kwestii dyżurów, należy więc na mocy art. 43 ust. 1 ustawy o pracownikach samorządowych zastosować przepisy art. 1515 Kodeksu pracy, według którego za czas dyżuru, z wyjątkiem dyżuru pełnionego w domu, pracownikowi przysługuje czas wolny od pracy w wymiarze odpowiadającym długości dyżuru. W razie braku możliwości udzielenia czasu wolnego pracownik ma prawo do wynagrodzenia wynikającego z jego osobistego zaszeregowania, określonego stawką godzinową lub miesięczną, a „jeżeli taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania - 60 proc. wynagrodzenia”.
Według RIO, wynagrodzenie albo czas wolny przysługuje wszystkim pracownikom samorządowym na zasadach określonych w ustawie o pracownikach samorządowych, przy spełnieniu warunku w postaci „polecenia przełożonego”.
„W związku z tym, że ustawa o pracownikach samorządowych nie reguluje pracy w godzinach nadliczbowych kierowników jednostek, którzy nie otrzymują polecenia przełożonego, należy na podstawie art. 43 ust. 1 ustawy o pracownikach samorządowych zastosować art. 1514 § 1 ustawy Kodeks pracy, według którego pracownicy zarządzający w imieniu pracodawcy zakładem pracy wykonują w razie konieczności pracę poza normalnymi godzinami pracy bez prawa do wynagrodzenia oraz dodatku z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych. Biorąc to pod uwagę należy wskazać, że kierownikowi jednostki nie należy się wynagrodzenie z omawianego tytułu ani na mocy ustawy o pracownikach samorządowych ani na mocy ustawy Kodeks pracy” – wskazała Izba.
Zdaniem RIO do wyliczenia wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych powinny być brane pod uwagę dodatki stałe, które są wypłacane systematycznie wraz z wynagrodzeniem zasadniczym, w tym dodatek za wieloletnią pracę i dodatek funkcyjny.
„Dodatek specjalny, o którym mowa w art. 36 ust. 5 ustawy o pracownikach samorządowych jest przyznawany z tytułu okresowego zwiększenia obowiązków służbowych lub powierzenia dodatkowych zadań, więc ze swej istoty nie ma charakteru stałego składnika. Co do zasady nie powinien zatem być uwzględniany do wyliczenia wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych” – wskazała RIO.
Natomiast dodatek służbowy wypłacany na podstawie art. 39 ust. 2 pkt 2 ustawy o pracownikach samorządowych jest dodatkiem, którego zasady przyznawania zostały określone regulaminem wynagradzania pracowników jednostki i wliczanie go do wynagrodzenia za godziny nadliczbowe jest uzależnione od tego czy składnik ten ma charakter stały i systematyczny.
Zasady wypłacania wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych określa ustawa o pracownikach samorządowych. Jeżeli wymagają tego potrzeby jednostki, w której pracownik samorządowy jest zatrudniony, na polecenie przełożonego wykonuje on pracę w godzinach nadliczbowych, w tym w wyjątkowych przypadkach także w porze nocnej oraz w niedziele i święta.
mr/