Do 10 maja wszyscy pełnoletni Polacy będą mieli wystawione e-skierowania i będą mogli się zarejestrować na szczepienie przeciw Covid-19 - mówił w poniedziałek szef KPRM, pełnomocnik rządu ds szczepień Michał Dworczyk. We wtorek przedstawiony zostanie szczegółowy harmonogram - zapowiedział.
Dworczyk wizytował w poniedziałek punkt szczepień drive-thru w Wałbrzychu. "Wierzymy, że ta forma, która zdała egzamin w Stanach Zjednoczonych, we Włoszech, we Francji, w innych krajach, u nas również się przyjmie" - powiedział. "Chcemy stworzyć jak największe możliwości do szczepień masowych, do tego, żeby jak najwięcej Polaków, jak najszybciej się zaszczepiło" - dodał podkreślając, że to jest jedyna droga, żeby wyjść z pandemii.
"Dzisiaj, kiedy jest szansa na coraz więcej szczepionek trafiających do Polski, szczepionek, które do tej pory, a w zasadzie ich brak był zasadniczym problemem, uruchamiamy nowe formy" - zaznaczył Dworczyk. "Chcemy, aby szczepienia były jak najbardziej dostępne, jak najprostsze i jak najłatwiejsze" - dodał.
Szef KPRM podkreślał, że "do 10 maja wszyscy będziemy mieli wystawione e-skierowanie, czyli wszyscy pełnoletni Polacy będą mieli wystawione takie skierowanie, a w konsekwencji będą mogli się rejestrować". "Jutro przedstawimy szczegółowy harmonogram - w kolejnych dniach, które roczniki będą mogły się rejestrować" - powiedział.
"Rozciągamy ten czas rejestracji kolejnych roczników na dni do 10 maja po to, żeby nie było jakichś awarii systemu, żeby nie było kolejek nadmiernych, krótko mówiąc - żeby to wszystko harmonijnie i płynnie przebiegło" - powiedział Dworczyk.
Podkreślał też, że system szczepień będzie przyspieszać. "Wydajność systemu, który stworzyliśmy, jest niemal dwukrotnie większa niż ta wydajność, która dzisiaj funkcjonuje. Ograniczał nas tylko brak szczepionek" - powiedział Dworczyk.
Dodał, że "obowiązkiem każdego rządu, obowiązkiem wszystkich polityków niezależnie od opcji, jest tworzenie takich rozwiązań, które w przypadku realizacji programów jak Narodowy Program Szczepień zapewnią wszystkim Polakom równomierny, sprawiedliwy dostęp do szczepień". "I po to, żeby był sprawiedliwy dostęp musieliśmy te niewielkie ilości dzielić na cały kraj, stąd pojawiały się frustracje czy żale, że nie wszędzie jest tyle szczepionek, ile byśmy chcieli" - powiedział Dworczyk.
gb/ aba/