Rada Miasta Kołobrzeg uchwaliła w środę jednolitą opłatę uzdrowiskową w wysokości 4,40 zł od osoby za każdą rozpoczętą dobę pobytu w celach zdrowotnych, turystycznych czy szkoleniowych. Stosowaną dotychczas stawkę preferencyjną dla dzieci do lat 7 zakwestionowało RIO.
W Kołobrzegu dotychczas opłata uzdrowiskowa miała dwie stawki: podstawową i preferencyjną dla dzieci do 7 lat. Do końca 2019 r. wynosiły one odpowiednio 4 zł i 2 zł, od stycznia 2020 r., zgodnie z uchwałą z listopada 2019 r., zostały podwyższone do kwot 4,40 zł i 2,20 zł. Ten ostatni dokument zakwestionowała szczecińska Regionalna Izba Obrachunkowa. W ocenie izby samorząd gminy nie ma kompetencji do różnicowania stawek opłaty. By zapobiec zaskarżeniu uchwały do sądu administracyjnego, przygotowano nowy projekt uchwały, uwzględniający jedną stawkę opłaty uzdrowiskowej.
Prezydent Kołobrzegu Anna Mieczkowska zaproponowała w projekcie uchwały, by opłata uzdrowiskowa wynosiła 4,20 zł. Komisja Budżetowo-Gospodarcza wniosła na sesji o ustalenie jej na poziomie 4,40 zł, natomiast radni PiS chcieli, by opłata wyniosła 4 zł.
Ostatecznie przegłosowano stawkę 4,40 zł.
W dyskusji radni wskazywali, że ustalenie jednolitej stawki na kwotę 4,40 zł nie poprawi jej ściągalności, z którą są problemy. Proponowano, by zamiast podwyższać opłatę uzdrowiskową, wprowadzić opłatę za wejście na molo. Za kwestie dyskusyjne uznano, czy za wejście na molo powinni też płacić mieszkańcy i termin wprowadzenia tego pomysłu w życie.
Miasto, ustalając budżet na 2020 r., planowało, że wpływy z opłaty uzdrowiskowej powinny wzrosnąć o blisko 1,6 mln zł i wynieść ok. 17,6 mln zł.
ing/ woj/