Projekt doprecyzowuje zakres zwolnienia od podatku od nieruchomości, jeśli chodzi o grunty kolejowe. Dotyczy to w szczególności gruntów zajętych na prowadzenie działalności przez zarządców infrastruktury kolejowej i operatorów obiektów infrastruktury usługowej.
 
Wśród najważniejszych rozwiązań jest sprecyzowanie zakresu zwolnienia od podatku od nieruchomości, poprzez związanie go z udostępnianiem infrastruktury kolejowej oraz obiektów infrastruktury usługowej.         Jednocześnie wykluczona została możliwość korzystania ze zwolnienia od podatku od nieruchomości w przypadku gruntów lub ich części zajętych na prowadzenie przez przedsiębiorców działalności innej niż związana z wykonywaniem zadań zarządcy infrastruktury lub świadczeniem usług przez operatora obiektu infrastruktur usługowej.

Według MI w konsekwencji nowe przepisy wyeliminują nadużycia części przedsiębiorców, którzy nie prowadząc działalności zarządcy na rynku kolejowym, wykorzystują dotychczasowe prawo do unikania opodatkowania i powodują zmniejszenie wpływów z podatku od nieruchomości do budżetów gmin.

Projekt ten na ostatnim posiedzeniu KWRiST negatywnie zaopiniowała strona samorządowa. Zdaniem samorządów regulacja rozszczelni system, na czym stracą gminy. Według przewodniczącego ZGWRP Krzysztofa Iwaniuka projekt  dodatkowo poszerza możliwości interpretacyjne i dalej będzie bałagan. Rozszerza poziom zwolnień z podatku od nieruchomości kolejowych o infrastrukturę nieczynną, nie proponuje żadnych rekompensat. 

Zdaniem Marka Wójcika ze Związku Miast Polskich regulacja ta najprawdopodobniej zostanie skierowana do Trybunały Konstytucyjnego. Jak dodał, wątpliwości budzi jej zgodność z przepisami europejskimi, w tym w zakresie nierówności podmiotów opodatkowania oraz w zakresie nieuprawnionej pomocy publicznej. 

Samorządy negatywnie o zmianach w opodatkowaniu nieruchomości kolejowych

Z danych resortu infrastruktury wynika, że zmiany będą dotyczyć prawie 1891 gmin, na których obszarze znajduje się infrastruktura kolejowa.

woj/