Rada gminy w statucie nie może określać "powinności" wójta; nie powinna też nakładać obowiązków na pracowników urzędu gminy – uznał wojewoda kujawsko-pomorski.
Rada gminy w statucie nie może określać "powinności" wójta; nie powinna też nakładać obowiązków na pracowników urzędu gminy – uznał wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz.
Wojewoda wydał rozstrzygnięcie nadzorcze ws. uchwały rady gminy dotyczącej uchwalenia statutu gminy. Zakwestionował m.in. o zapisy statutu nakładające na burmistrza obowiązki dotyczące prowadzenia rejestru jednostek pomocniczych i organizacyjnych gminy.
"Rada, w ramach kompetencji do określenia organizacji wewnętrznej oraz trybu pracy organów gminy, nie może określać "powinności" dla wójta, zostały one bowiem uregulowane w ustawie o samorządzie gminnym lub w innych przepisach" – ocenił Bogdanowicz.
Zdaniem wojewody, rada gminy może natomiast wystąpić do wójta z prośbą o pomoc oraz o udzielenie odpowiedzi, czy też zajęcie stanowiska w konkretnej sprawie.
W budzącym wątpliwości organu nadzoru statucie rada zamieściła rozdział "Pracownicy samorządowi". Według wojewody, sam tytuł rozdziału pozwala na stwierdzenie, że "rada przekroczyła swoje kompetencje".
"Kwestia pracowników samorządowych została uregulowana w ustawie (…) o pracownikach samorządowych i nie przewiduje ona możliwości innych regulacji tej materii, poczynionych przez radę gminy w drodze uchwały" – ocenił Bogdanowicz.
Stwierdzając nieważność uchwały, organ nadzoru poddał pod wątpliwość również wpisanie do statutu obowiązku sporządzania przez pracownika ds. obsługi rady gminy protokołu z przebiegu sesji rady, prowadzenia przez tego pracownika ewidencji zgłoszonych interpelacji i zapytań oraz czuwanie nad ich terminowym załatwieniem.
Zdaniem wojewody, regulacje nakładające obowiązki na pracowników urzędu gminy, czy kierowników jednostek organizacyjnych gminy w sposób istotny naruszają przepisy ustawy. Organizację i zasady funkcjonowania urzędu miasta określa bowiem regulamin organizacyjny, nadany przez burmistrza w drodze zarządzenia.
"Burmistrz jest kierownikiem urzędu i wykonuje uprawnienia zwierzchnika służbowego w stosunku do pracowników urzędu oraz kierowników gminnych jednostek organizacyjnych. Burmistrz określa w drodze regulaminu strukturę organizacyjną oraz zasady działania urzędu (podział kompetencji), zasady współdziałania komórek, obieg dokumentów i przechowywania dokumentacji, godziny otwarcia urzędu, itp." – czytamy w rozstrzygnięciu nadzorczym.
Jednocześnie wojewoda zwrócił uwagę na przepisy ustawy o samorządzie gminnym (art. 21a), zgodnie z którą, przewodniczący rady gminy w związku z realizacją swoich obowiązków może wydawać polecenia służbowe pracownikom urzędu gminy wykonującym zadania organizacyjne, prawne oraz inne zadania związane z funkcjonowaniem rady gminy, komisji i radnych. W tym przypadku przewodniczący rady gminy wykonuje uprawnienia zwierzchnika służbowego w stosunku do tych pracowników.
"Uprawnienia przewodniczącego rady w powyższym zakresie czynią zatem, nie tylko bezpodstawnym, ale również zbędnym nakładanie wymienionych wyżej obowiązków na pracowników urzędu w statucie gminy" – uznał organ nadzoru.
kic/