Nawet nieumyślnie ujawnienie informacji z klauzulą tajności grozi funkcjonariuszowi publicznemu poważnymi konsekwencjami prawnymi, łącznie z karą pozbawienia wolności.

W urzędach miast najpilniej strzeżonymi informacjami są plany funkcjonowania na wypadek konfliktu zbrojnego.

W ustawie o ochronie informacji niejawnych jest mowa o informacjach, których nieuprawnione ujawnienie spowodowałoby szkody dla Rzeczypospolitej Polskiej, albo byłoby niekorzystne z punktu widzenia jej interesów. Ustawa nakłada na jednostki samorządu terytorialnego obowiązek ochrony informacji niejawnych.

Według Kancelarii Informacji Niejawnych Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego, nie istnieje wykaz informacji niejawnych - o tajności dokumentu decyduje osoba, która jest uprawniona do jego podpisania.

Ochronie podlegają informacje, na których naniesiono jedną z klauzul tajności (Z - zastrzeżone, Pf - poufne, O - tajne, OO - ściśle tajne). Na przykład informacjom niejawnym nadaje się klauzulę „ściśle tajne", jeżeli ich nieuprawnione ujawnienie zagroziłoby niepodległości, suwerenności lub integralności terytorialnej Polski.

Jak zaznacza kierownik Referatu Spraw Obronnych i Obrony Cywilnej elbląskiego ratusza Marek Bereś, większości informacji niejawnych klauzulę tajności nadano zanim trafiły do urzędu. Ratusz nie miał na to wpływu.

„Generalnie przyjmuje się, że za informacje objęte klauzulami informacji niejawnych należy uważać: wszelkie dane dotyczące programu mobilizacji gospodarki; (…) szczegółowe informacje dotyczące organizacji i przebiegu akcji kurierskiej UM (system doręczania dokumentów powołania w czasie mobilizacji lub wojny); (…) materiały geodezyjne i kartograficzne zawierające informacje o terenach zamkniętych” – mówi Bereś.

W Urzędzie Miasta Torunia, podobnie jak w pozostałych JST ankietowanych przez Serwis Samorządowy PAP, klauzulą tajności objęte są w szczególności dokumenty dotyczące obronności.

Rzeczniczka ratusza Aleksandra Iżycka, obok informacji dotyczących prowadzenia akcji kurierskiej, wymienia m.in. plan operacyjnego funkcjonowania miasta w warunkach zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa i w czasie wojny.

Za ochronę informacji niejawnych odpowiada kierownik jednostki organizacyjnej, w której są przetwarzane. Zgodnie z ustawą o ochronie informacji niejawnych, jednostki organizacyjne, „stosują środki bezpieczeństwa fizycznego odpowiednie do poziomu zagrożeń w celu uniemożliwienia osobom nieuprawnionym dostępu do takich informacji”.

Pełnomocnik ochrony informacji niejawnych Urząd Miasta Ruda Śląska Michał Guzy podkreśla, że pracownicy przetwarzający informacje niejawne muszą posiadać poświadczenie bezpieczeństwa. „Osoby te są cyklicznie szkolone oraz zobowiązane do zachowania tajemnicy” – zaznacza.

Osoby, które dopuściły się przestępstwa lub czynu zabronionego przeciwko ochronie informacji niejawnych, podlegają odpowiedzialności karnej. Najostrzejsze kary dotyczą ujawnienia lub wykorzystania, wbrew przepisom ustawy, informacji niejawnych o klauzuli „tajne” lub "ściśle tajne”.

Sprawca takiego czynu podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Jeżeli informacje ujawniono osobie działającej w imieniu lub na rzecz podmiotu zagranicznego, kara pozbawienia wolności zaostrza się, wynosi od 6 miesięcy do 8 lat.

Karalne jest także nieumyślnie ujawnienie informacji, z którą zapoznano się w związku z pełnieniem funkcji publicznej lub otrzymanym upoważnieniem. Grozi za to grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

/kic/Serwis Samorządowy PAP