MSWiA: zaawansowane prace prace nad ustawą o ochronie ludności Fot.PAP/Tomasz Wojtasik
Prace nad ustawą o ochronie ludności są bardzo zaawansowane; na końcowym etapie jest proces przygotowania rozporządzenia ws. schronów - powiedział PAP wiceszef MSWiA Wiesław Leśniakiewicz. Liczba potrzebnych budowli ochronnych ma być konsultowana z samorządami.
Ustawa o ochronie ludności to jeden z najpilniejszych projektów, nad którym pracuje resort spraw wewnętrznych i administracji. Projekt, który bazuje na propozycji złożonej przez Koalicję Obywatelską w 2023 r. ma zawierać kompleksowe rozwiązanie na wypadek różnego rodzaju kryzysów. W zespole pracującym nad przygotowaniem ustawy, obok przedstawicieli MSWiA, znaleźli się także przedstawiciele MON.
Wiceszef MSWiA Wiesław Leśniakiewicz powiedział PAP, że prace nad projektem ustawy są bardzo zaawansowane i trwają praktycznie każdego dnia. Jednocześnie w resorcie kończy się proces przygotowania rozporządzenia ws. warunków technicznych i użytkowych, jakim powinny odpowiadać budowle ochronne.
"Nasi poprzednicy zaczęli, ale ten proces nie został zakończony" - zaznaczył Leśniakiewicz. Dodał, że rozporządzenie jest ważne o tyle, że po jego publikacji Państwowa Straż Pożarna jeszcze raz mogłaby sprawdzić i zaklasyfikować do odpowiedniej kategorii obiekty, które mogłyby pełnić rolę ochronną.
"W przypadku schronów będą to dwie kategorie: odporność podstawowa i podwyższona. Natomiast w przypadku budowli ochronnych będą przynajmniej trzy kategorie. Jeśli dokonalibyśmy sprawdzenia, to mielibyśmy pewność, czym naprawdę dysponujemy" - powiedział wiceszef MSWiA.
Sprawdzenie obiektów miałoby się odbyć wspólnie z organami nadzoru budowlanego.
"Trzeba będzie odnieść się do walorów konstrukcyjnych, sięgnąć do dokumentacji poszczególnych obiektów, czy ewentualnie spełniają one warunki określone w katalogu bezpieczeństwa, choćby odporności na zagruzowanie" - wyjaśnił.
Odnosząc się do projektu ustawy o ochronie ludności, zaznaczył, że powinno się tam znaleźć określenie liczby potrzebnych obiektów ochronnych.
"To nie jest łatwy temat i musimy to zrobić w konsultacji z samorządami; ewentualnie zagwarantować właściwe środki na przywrócenie właściwego stanu technicznego tych obiektów" - powiedział Leśniakiewicz.
Resort najprawdopodobniej wystąpi do samorządów lokalnych z prośbą o oszacowanie takich kosztów.
"Pamiętajmy jeszcze o tym, że część takich obiektów jest w różnym zarządzie. To są i spółdzielnie mieszkaniowe, wspólnoty i inne podmioty zewnętrzne. Trzeba znaleźć drogę ku temu, żeby zainwestować tam środki publiczne" - ocenił.
mchom/ js/