Od piątku na szczepienia trzecią dawką mogą rejestrować się wszystkie osoby po 50. roku życia oraz pracownicy medyczni mający stały kontakt z pacjentami - przypomniał w czwartek rzecznik rządu Piotr Müller.
Rzecznik przyznał, że obecnie trudno oszacować, ile osób skorzysta z możliwości przyjęcia dawki przypominającej.
"Pamiętajmy, że nawet po drugiej dawce szczepionki ta ochrona już jest dobra, natomiast oczywiście po pół roku warto skorzystać ze wzmocnienia tej ochrony przeciwko koronawirusowi. Szacowaliśmy, że nasze systemy i punkty, które są rozsiane już gęsto po kraju, są w stanie obsłużyć właśnie tę grupę osób, która się zarejestruje" - powiedział.
Dodał, że zainteresowanie trzecią dawką zapewne nie będzie tak duże, jak szczepieniami w pierwszym etapie programu szczepień. "Aczkolwiek będziemy prowadzić działania informacyjne i komunikacyjne, żeby wszystkie osoby, które są już powyżej sześciu miesięcy od drugiej dawki, faktycznie z takiej możliwości skorzystały" - powiedział.
ozk/ mir/ kic/