W czwartek najgoręcej było w Dziwnowie; w piątek termometry pokażą nawet 32-33 stopni Celsjusza. Miasta ruszają z działaniami, by nieco ulżyć mieszkańcom - w ruch idą kurtyny wodne.
Najcieplej w czwartek było w Dziwnowie (woj. zachodniopomorskie). Termometry w tym mieście pokazały 32,8 st. Celsjusza - poinformował PAP rzecznik prasowy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grzegorz Walijewski. Jak dodał, był to jednocześnie rekord tej wiosny.
Następne dni mają przynieść kolejne rekordy. Jak zapowiadają synoptycy, w piątek będzie cieplej niż w czwartek.
"Temperatura maksymalna będzie jeszcze troszkę wyższa" - mówił wcześniej w rozmowie z PAP synoptyk IMGW Kamil Walczak. Znów "najchłodniej" (ok. 27 stopni) ma być na wschodzie, a najgoręcej na zachodzie, gdzie lokalnie termometry pokażą nawet 32-33 st. C.
"Nieco ulgi przyniesie nam wiatr południowo-wschodni i wschodni - ten kierunek wiatru będzie powodował to, że upał będzie trochę mniej nieznośny niż w przypadku zupełnie bezwietrznej pogody" - dodał Walczak.
Mimo że lato jeszcze się nie zaczęło, kolejne samorządy informują o uruchamianiu kurtyn wodnych. Na ochłodę mogą liczyć m.in. mieszkańcy Legnicy.
„Aby ulżyć legniczanom, miasto już od kilku lat ustawia własne kurtyny wodne, w których można złapać oddech” – informuje magistrat.
Deszczownice stoją tam już w pięciu lokalizacjach; kolejne mają się pojawić w piątek.
Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Częstochowy ustawił dwie kurtyny wodne przy CH Estakada przy al. 11 Listopada oraz na Promenadzie Czesława Niemena, w pobliżu Skate Parku. Wcześniej uzyskał pozytywną opinię Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Częstochowie.
Częstochowskie Wodociągi postawiły już kurtynę na placu Biegańskiego, kolejne pojawią się jeszcze przy Promenadzie Czesława Niemena i przy ulicy Dekabrystów.
W związku z upałami już w czwartek na słynnym łódzkim deptaku na ul. Piotrkowskiej pojawiła się kurtyna wodna. Pracownicy Zakładu Wodociągów i Kanalizacji (ZWiK) zamontowali ją przy pasażu Schillera.
"W upalne dni kurtyna będzie ustawiana w godzinach porannych i demontowana wieczorem. Oznacza to, że w czasie największego nasilenia temperatur - będzie można schłodzić się w wodnej mgiełce" – poinformował rzecznik ZWiK Miłosz Wika.
Jak zapewnił, osoby chcące się schłodzić nie muszą obawiać się o zmoczenie ubrań. Z zainstalowanych w urządzeniu dysz wydostaje się bowiem jedynie wodna mgiełka.
"W największe upały przed siedzibą ZWIK na ul. Wierzbowej 52 dostępny jest bezdotykowy zdrój na wodę. Jest on bezpieczny w użytkowaniu - żeby napić się wody nie trzeba niczego dotykać. Wystarczy podstawić pod kran butelkę i popłynie woda" – dodał.
Łódzkie służby apelują przy tym o wystawianie na ulicę misek z wodą dla zwierząt.
Miasta przypominają też, jak zachować się podczas upałów. „Należy ograniczyć przebywanie w godzinach południowych na nasłonecznionym, otwartym terenie do niezbędnego minimum. Nosić nakrycia głowy, luźne ubranie o jasnych kolorach, zakrywające możliwie jak największą powierzchnię ciała. Pić dużo wody, minimum 2 litry dziennie (najlepiej wody mineralnej, niegazowanej) oraz unikać spożywania alkoholu” – wylicza legnicki ratusz.
Rekordy temperatur mają paść w weekend. Na zachodzie - według prognoz - ma być bardzo gorąco, nawet do 35 st. C.
nmk/ bap/ aba/