Fot. PAP/D. Delmanowicz
Związek Powiatów Polskich zwrócił się do ministra edukacji z wnioskiem o zwiększenie części oświatowej subwencji ogólnej z uwagi na dodatkowe koszty, jakie szkoły poniosą ze względu na konieczność zapewnienia wymogów sanitarnych oraz organizacyjnych wprowadzonych w związku z wystąpieniem stanu epidemii.
ZPP przypomina, że przepisy obligują placówki oświatowe do zatrudnienia dodatkowych osób obsługi w celu spełnienia wymogów sanitarnych (konieczność dezynfekcji sal i pomieszczeń oraz sprzętu po każdych zajęciach). Szkoły musiały tez zatrudnić portierów, którzy odpowiadają za dopilnowanie wejścia do budynku (mierzenie temperatury, spokojne wchodzenie i opuszczanie budynku przez uczniów, niewpuszczanie osób z zewnątrz).
W piśmie ZPP wymienia także konieczność zakupu maseczek oraz środków do dezynfekcji. Zwraca uwagę, że ilość środków zamówionych przez szkoły jest dalece niewystarczająca i nadal jest w trakcie realizacji, a zakup specjalnych automatów do dezynfekcji rąk zapewniających bezdotykowe użytkowanie, które najlepiej sprawdziłyby się w szkołach jest kosztowny.
Kolejnym argumentem przytaczanym przez Związek jest konieczność przydziału godzin ponadwymiarowych nauczycielom zastępującym osoby, które na swój wniosek mogą skorzystać, z uwagi na stan zdrowia, ze zwolnienia chorobowego. Chodzi o nauczycieli w wieku ponad 60 lat oraz tych, u których występują choroby współistniejące.
"Opisane powyżej działania wygenerują konieczność ponoszenia dodatkowych kosztów. I o ile samorządy starają się podchodzić elastycznie do realizowanych zadań, to nie da się ukryć, że owa elastyczność będzie wymagała znacznego zwiększenia nakładów finansowych, których w samorządach w związku z aktualną sytuacją brakuje" - konkluduje w piśmie do szefa MEN Związek Powiatów Polskich.
woj/