Nie zawsze można rozwiązać ludzkie problemy, ale zawsze można pomóc - powiedział prezydent Bronisław Komorowski podczas uroczystości wręczenia odznaczeń państwowych pracownikom socjalnym.

W piątek obchodzony jest Dzień Pracownika Socjalnego. Z okazji ich święta prezydent wręczył zasłużonym pracownikom socjalnym odznaczenia państwowe oraz nagrody i wyróżnienia Ministra Pracy i Polityki Społecznej.

Podczas uroczystości wspominano Jacka Kuronia, który 25 lat temu jako minister pracy budował podstawy obecnego systemu opieki społecznej. Prezydent wspominał, że wszystkim osobom zaangażowanym wówczas w proces transformacji towarzyszyły ogromne lęki związane ze skutkami podejmowanych decyzji.

"To były lęki ludzi, którzy stanęli w obliczu ogromnego wyzwania i ogromnej odpowiedzialności, którzy stanęli w obliczu katastrofy" - mówił. Podkreślił, ze wielkim wsparciem w tamtych czasach był ze swoim ogromnym autorytetem Kuroń.

"Jego misja i postać jest naszym patronem w ministerstwie pracy i polityki społecznej i myślę, że również patronem wszystkich pracowników socjalnych" - dodał szef resortu pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak Kamysz.

Komorowski zaznaczył, że choć przez 25 lat wiele się zmieniło, przed pomocą społeczną stoją nowe wyzwania związane m.in. ze zmianami demograficznymi, to wciąż nie zmienia się to, że pracownicy socjalni są bliżej ludzi.

"Jesteście pośrednikami pomiędzy ludźmi w najtrudniejszej sytuacji a państwem. Czasem sytuacja wymaga nie tylko interwencji, ale również sygnału, że człowiek nie jest sam" - zaznaczył Komorowski zwracając się do pracowników socjalnych.

21 listopada został ustanowiony Dniem Pracownika Socjalnego zapisem ustawy o pomocy społecznej z 1990 r. Jest to polski odpowiednik Social Work Action Day (Dnia Pracy Socjalnej) obchodzonego przez Międzynarodową Federację Pracowników Socjalnych w Europie od 1996 r. w każdy drugi wtorek listopada. Od 2007 r. wiosną obchodzony jest także Światowy Dzień Pracy Socjalnej. (PAP)