Jedyny sąd elektroniczny w Polsce może mieć siedzibę w Lublinie. Ministerstwo Sprawiedliwości rozmawia na ten temat z władzami samorządowymi
Oficjalne wskazanie lokalizacji e-sądu będzie możliwe po przyjęciu wszystkich przepisów wprowadzających w życie instytucję sądu elektronicznego. Od początku wiadomo było, że nowy sąd będzie się znajdował poza Warszawą. O jego lokalizację starały się między innymi Wrocław i Tarnów. Jak podaje "Kurier Lubelski" nieoficjalnie wiadomo, że ministerstwu odpowiada kandydatura Lublina.
- Od dawna zabiegamy o to, aby e-sąd powstał właśnie w naszym mieście – mówi sędzia Krzysztof Wojtaszek, prezes Sądu Okręgowego w Lublinie. - Jeśli do tego dojdzie, będzie to nie tylko prestiż dla miasta, ale także ogromne wyzwanie, jakim jest zmierzenie się z nową technologią.
E-sąd to flagowy pomysł obecnego kierownictwa resortu sprawiedliwości. Ten najnowocześniejszy sąd w Polsce będzie w pełni skomputeryzowany. Pomysłodawcy planują, że radykalnie skróci to czas oczekiwania na rozstrzygnięcia najprostszych spraw cywilnych, w ramach tzw. postępowań upominawczych, które dotyczą np. niezapłaconych rachunków czy czynszów. Dzięki e-sądowi wszystko ma się odbywać błyskawicznie.
Dla miasta byłaby to bardzo cenna inwestycja. - Dzięki e-sądowi powstaną nowe miejsca pracy – mówi sędzia Zofia Homa, prezes Sądu Rejonowego w Lublinie.
Witold Michalak
Źródło: "Kurier Lubelski"