Rynek Główny w Krakowie, plac Nowy i uliczki Kazimierza zaroiły się od turystów. Po chwilowej przerwie znów wszędzie słychać angielski i niemiecki.
To znak, że moda na Kraków w świecie nie minęła. Specjaliści od turystyki zapowiadają, że w tym roku padnie kolejny rekord liczby odwiedzających miasto. To możliwe, bo na brytyjskich portalach turystycznych pod względem atrakcyjności Kraków zajmuje pierwsze miejsce, zdecydowanie wyprzedzając czeską Pragę - powiadamia "Gazeta Krakowska".
Oficjalnie Małopolska i Kraków sezon turystyczny otwierają 10 maja. Ale pod Wawelem sezon już trwa. Na lotnisku w Balicach ląduje coraz więcej samolotów z turystami z Wielkiej Brytanii, Niemiec, Włoch, Francji.
- Widać większe zainteresowanie niż przed rokiem - przyznaje Tomasz Armatys z Biura Informacji Turystycznej przy Sukiennicach. - W tym roku, biorąc pod uwagę już pierwsze trzy miesiące, widać, że sezon przyniesie kolejny rekord.
Kraków zmienia też strategię promocji miasta. Jak informuje dyrektor Biura Promocji i Marketingu Miasta Izabela Helbin, adresowana jest do turysty o większych wymaganiach, który przyjeżdża do Krakowa na dłużej niż weekend.
W zeszłym roku Kraków odwiedziło 9 mln turystów. To ponad połowa wszystkich gości przyjeżdżających do Polski.
M.Szeliga, J.Sokołowski
Źródło:
"Gazeta Krakowska"