"Gazeta Wyborcza Rzeszów": Nagrody dla urzędników. Sami wybitni pracownicy
12.01.2006
W tym roku po raz pierwszy trzynastej pensji nie otrzyma prezydent miasta, marszałek i wojewoda oraz ich zastępcy. Na konta pozostałych pracowników urzędów wpłyną w pierwszym kwartale trzynastki i nagrody - czytamy na łamach "Gazety Wyborczej Rzeszów".
W Urzędzie Miasta Rzeszowa pracuje blisko 400 osób. Średnia płaca wynosi tu ok. 2,5 tys. złotych brutto. Dodatkowo każdego roku otrzymują nagrody: w maju, a potem w listopadzie. I to prawie wszyscy. Ostatnia transza nagród pochłonęła 633 tys. zł. - Nagroda mogła wynieść maksymalnie 60 proc. miesięcznego wynagrodzenia, ale o wysokości decydowali dyrektorzy poszczególnych wydziałów. Brali pod uwagę zaangażowanie każdego pracownika. Zdarzało się, że nagrody wynosiły np. 20 lub 30 proc. miesięcznego wynagrodzenia. Spośród pracowników naszego urzędu kilka osób nie otrzymało nagrody - informuje Marcin Stopa, rzecznik prasowy prezydenta Rzeszowa.
Dodatkowo w pierwszym kwartale tego roku wszyscy pracownicy urzędów publicznych dostaną trzynaste pensje. Nowe przepisy zakazują wypłacania ich prezydentowi i jego zastępcom. Podobnie jest z marszałkiem, wojewodą i ich zastępcami. Reszta pracowników wkrótce otrzyma 8 proc. rocznej pensji. - Jest to obwarowane kilkoma warunkami. Między innymi staż pracy musi wynosić co najmniej jeden rok - mówi Roman Fedyna, dyrektor Podkarpackiego Urzędu Marszałkowskiego. W tym urzędzie pracownicy średnio zarabiają ok. 2 tys. zł brutto, a dyrektorzy wydziałów ok. 5 tys. zł. Ale w ciągu roku nie ma żadnych nagród. - Regulamin naszego urzędu tego nie przewiduje - tłumaczy dyrektor Fedyna.
Z nagród i oczywiście trzynastek mogą się za to cieszyć pracownicy Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego. - Nagrody wypłacane są raz na kwartał - mówi Joanna Budzaj, rzecznik wojewody.
Teoria jest szczytna: nagrody w urzędzie wojewódzkim według regulaminu mają otrzymywać wybitni pracownicy, tacy, którzy wykazują samodzielność i kreatywność, są wnikliwi i bezstronni, a także zaangażowani w pracę. Poprosiliśmy więc o informację, ile osób w ubiegłym roku otrzymało nagrody: - Praktycznie 99 procent - odpowiada Budzaj.
Średnio nagroda w urzędzie wojewódzkim wynosi 198 złotych brutto, a średnia pensja to ok. 2 tys. zł.
"Gazeta Wyborcza Rzeszów": Nagrody dla urzędników. Sami wybitni pracownicy
12.01.2006
W tym roku po raz pierwszy trzynastej pensji nie otrzyma prezydent miasta, marszałek i wojewoda oraz ich zastępcy. Na konta pozostałych pracowników urzędów wpłyną w pierwszym kwartale trzynastki i nagrody - czytamy na łamach "Gazety Wyborczej Rzeszów".
W Urzędzie Miasta Rzeszowa pracuje blisko 400 osób. Średnia płaca wynosi tu ok. 2,5 tys. złotych brutto. Dodatkowo każdego roku otrzymują nagrody: w maju, a potem w listopadzie. I to prawie wszyscy. Ostatnia transza nagród pochłonęła 633 tys. zł. - Nagroda mogła wynieść maksymalnie 60 proc. miesięcznego wynagrodzenia, ale o wysokości decydowali dyrektorzy poszczególnych wydziałów. Brali pod uwagę zaangażowanie każdego pracownika. Zdarzało się, że nagrody wynosiły np. 20 lub 30 proc. miesięcznego wynagrodzenia. Spośród pracowników naszego urzędu kilka osób nie otrzymało nagrody - informuje Marcin Stopa, rzecznik prasowy prezydenta Rzeszowa.
Dodatkowo w pierwszym kwartale tego roku wszyscy pracownicy urzędów publicznych dostaną trzynaste pensje. Nowe przepisy zakazują wypłacania ich prezydentowi i jego zastępcom. Podobnie jest z marszałkiem, wojewodą i ich zastępcami. Reszta pracowników wkrótce otrzyma 8 proc. rocznej pensji. - Jest to obwarowane kilkoma warunkami. Między innymi staż pracy musi wynosić co najmniej jeden rok - mówi Roman Fedyna, dyrektor Podkarpackiego Urzędu Marszałkowskiego. W tym urzędzie pracownicy średnio zarabiają ok. 2 tys. zł brutto, a dyrektorzy wydziałów ok. 5 tys. zł. Ale w ciągu roku nie ma żadnych nagród. - Regulamin naszego urzędu tego nie przewiduje - tłumaczy dyrektor Fedyna.
Z nagród i oczywiście trzynastek mogą się za to cieszyć pracownicy Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego. - Nagrody wypłacane są raz na kwartał - mówi Joanna Budzaj, rzecznik wojewody.
Teoria jest szczytna: nagrody w urzędzie wojewódzkim według regulaminu mają otrzymywać wybitni pracownicy, tacy, którzy wykazują samodzielność i kreatywność, są wnikliwi i bezstronni, a także zaangażowani w pracę. Poprosiliśmy więc o informację, ile osób w ubiegłym roku otrzymało nagrody: - Praktycznie 99 procent - odpowiada Budzaj.
Średnio nagroda w urzędzie wojewódzkim wynosi 198 złotych brutto, a średnia pensja to ok. 2 tys. zł.
Zapisz się na newsletter
Nie przeocz tego, co najważniejsze – zapraszamy do bezpłatnej subskrypcji newslettera, wysyłanego od poniedziałku do piątku przez redakcję Serwisu Samorządowego PAP. Łatwy przegląd informacji i bezpośredni dostęp do strony samorzad.pap.pl.