Przy wspólnym działaniu samorządów i przy wsparciu rządu można zreformować służbę zdrowia >>
- Inicjatywy podejmowane przez samorząd w kierunku zreformowania służby zdrowia są właściwym rozwiązaniem i wsparcie ze strony rządu jest jak najbardziej trafne - uważa Jerzy Leszczyński, sekretarz powiatu Kołobrzeskiego.
Rząd przeznaczy 2,7 mld zł z budżetu państwa w 2009 roku dla samorządów, które będą przekształcały szpitale w spółki prawa handlowego. Minister zdrowia Ewa Kopacz poinformowała, że rząd przystąpi do realizacji planu B pod hasłem "Ratujemy polskie szpitale", a stosowny projekt zostanie przedstawiony na posiedzeniu rządu najprawdopodobniej po świętach.
Czy na terenie powiatu kołobrzeskiego jest szpital prowadzony przez samorząd powiatowy?
- Samorząd powiatu kołobrzeskiego nie posiada w swoim budżecie środków na prowadzenie szpitala, ponieważ na terenie naszego powiatu znajduje się szpital wojewódzki, podlegający bezpośrednio marszałkowi województwa.
Jak ocenia Pan funkcjonowanie szpitala w Kołobrzegu obecnie?
- Po zmianach jakie zaszły w naszym szpitalu, placówka aktualnie oferuje bardzo dobry poziom usług oraz, co ważne, posiada bardzo dobry wynik finansowy.
Dodam, że to zasługa dużego zainteresowania na wszystkich szczeblach samorządów, bo szpital prowadzony jest przez samorząd województwa, a do tego, żeby mógł funkcjonować i żeby można było przeprowadzać remonty, co roku dokładają się zarówno samorząd powiatowy, jak i samorządy gminne, i to całkowiecie dobrowolnie.
Ale pomoc ze strony Państwa będzie na pewno bardzo przydatna?
- Często bez tej właściwej pomocy ciężko jest mówić o podjęciu jakichkolwiek kroków zmierzających do poprawy sytuacji w szpitalach. Ta sytuacja wygląda różnie, często bywają też i kwestie roszczeń pracowników. Przy dobrych chęciach, przy wspólnym działaniu samorządów i zrozumieniu jak istotnym problemem jest zreformowanie służby zdrowia, myślę, że można osiągnąć sukces.
Wiem, że również władze samorządowe naszego województwa spogladają na ten problem w taki sposób. Skoro nie można tego rozwiązać drogą ustawową, bo projekt przepadł, trzeba szukać innych dróg, a one na pewno są. Ważne jest porozumienie i zrozumienie, że jest to pewien wspólny cel i wówczas wiele rzeczy można zrobić
Dziękuję za rozmowę.
kkż/